Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...zdjęcia 98,99,100

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 17, 2009 10:32 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

dune pisze:Witam się biało i ziomowo i wracam na razie do roboty bleeeeeeee ale mi juz nieduzo zostało :)
Szkoda ze nie zapodalas jakies fotki kicurka :)
Ja ostatnio tak wjechalam na parking pod realem ze nie dało rady wysiąść ani lewymi ani prawymi drzwiami....ale sie wcisnęla...no cóz musiałam sie przeparkowac uha ha ha

Obrazek



Witaj dune... :D
Ja do marketów jeżdże późnym wieczorem, mniej ludzi.... :lol:

Nie mam aparatu foto... :(
Ma synowa i robi ważne zdjęcia..
Nie wiem kiedy odda... :(
A kot piękny aż żałowałam ,że nie mam...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 10:34 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

takie skaczące auto by się przydało :-)
Obrazek
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 17, 2009 10:35 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

dagmara-olga pisze:takie skaczące auto by się przydało :-)
Obrazek


:ryk: :ryk:
Masz rację,
jak jest zima , to tylko takie... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 10:37 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Dzień dobry :D
Jak tam w mroźny poranek?
Może grzyb wystraszy się mrozu i pójdzie sobie?

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw gru 17, 2009 10:45 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Anka pisze:Dzień dobry :D
Jak tam w mroźny poranek?
Może grzyb wystraszy się mrozu i pójdzie sobie?



Dzień dobry...
Też mam taką nadzieję... :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 11:01 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Krysiu, ja do marketów jezdze z samego rana - tez mało ludzi...ale ja lubie pod samymi drzwiami zaparkowac :ryk:

A jakby tak koty do komory kriogenicznej.....znaczy na balkon....a ludzie to do minus 140 siedzą i zdrowieją.... :)
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Czw gru 17, 2009 12:43 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

dune pisze:Krysiu, ja do marketów jezdze z samego rana - tez mało ludzi...ale ja lubie pod samymi drzwiami zaparkowac :ryk:

A jakby tak koty do komory kriogenicznej.....znaczy na balkon....a ludzie to do minus 140 siedzą i zdrowieją.... :)


Też tak myślałam,żeby kota na sznurku i na mróz,
ale jak go przczepić ????? :ryk: :ryk: :ryk:
Wymroziłabym grzyba i po chorobie...
Ale po dłuższym zastanowieniu doszłam do wniosku ,że kot by eksperymentu nie przeżył... :roll: :roll:
No i siedzi w ciepełku... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 13:02 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

A teraz o grzybie na poważnie... :roll: :roll:

W poniedziałek wieczorem stwierdziłam ,że pies i kot mają mega grzyba... :( :(
Na pewno nie dam rady ich wyleczyć, na pewno umrą i już oczami wyobraźni widziałam jak wet je usypia... :roll: :roll:
Więc łyknęłam tabletki uspakajające i uśpiłam siebie.

We wtorek rano po dobrze przespanej nocy stwierdziłam mega nie mega są leczone.
Może jednak nie będzie tak źle ????? :?:

W ramach dalszego siania paniki doszłam do wniosku,że na pewno wysiadły im wątroby, nerki i w ogóle wszystko.
Przjechała znajoma i mówi do mnie :
"Ale Ty patrz one są żywsze i jakby zachowują się normalnie i jedzą.
Poza tym nie drapią się."

No to w środę zapakowałam Oskarka do transporterka i wywiozłam do drugiego weta.
Zrobił badania krwi, dostał koteczek parafinkę, bo go przytkało jednak. :roll:
Po południu i wieczorem zrobił kupale, je ładnie.

Dzisiaj zadzwonił wet i powiedział ,ze Oskarek ma wyniki ok.
biochemia, morfologia, profil nerkowy i wątrobowy jest ok.
Z małym wyjątkiem coś tam z leukocytami, ale ma prawo mieć podwyższone.
Będzie robił rozmaz jeszcze i jak skończy się grzyb i to wszystko
to w styczniu następne badanie pod kątem tych leukocytów.

Boszszsz, po co ja się tak denerwuję.... :twisted:
Desta też czuje się dobrze. :ok:
BL wetka , która leczy Oskarka jest ok.,tylko ma u siebie wariatkowo.
Jeden u drugi wet wie o co chodzi i jak jest leczony Oskarek.
Pełna kontrola .
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 13:04 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Wiecie co a swoją drogą dlaczego on ma te wyniki takie dobre? 8O
Może pomylili się ? 8O
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 13:10 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

a może te złe wyniki to była pomyłka ha?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 17, 2009 13:20 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Krysiu, ty się naprawdę za bardzo denerwujesz. W końcu z całego towarzystwa to ty będziesz wymagała najbardziej intensywnego leczenia... :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 17, 2009 13:21 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

dagmara-olga pisze:a może te złe wyniki to była pomyłka ha?


Tak myślisz ? 8O :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 13:21 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

Bazyliszkowa pisze:Krysiu, ty się naprawdę za bardzo denerwujesz. W końcu z całego towarzystwa to ty będziesz wymagała najbardziej intensywnego leczenia... :roll:


Też do tego wniosku doszłam , dlatego wet dał mi tabletki na uspokojenie... :ryk:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw gru 17, 2009 13:22 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

jestem strasznym czarnowidzem, próbuję z tym walczyć....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw gru 17, 2009 13:38 Re: Pamela,Ala,Milenka,Cesar,Joe,Oskar...i choroby...

dagmara-olga pisze:jestem strasznym czarnowidzem, próbuję z tym walczyć....


Ja to muszę nie wyobrażać sobie, bo zaraz wpadam w panikę.
Na razie udaje się moim koteczkom...
I niech tak będzie jak najdłużej... :ok:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 152 gości