Margo vs FurKot. A na doczepkę Hadron.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 12, 2010 13:04 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Chciałam umyć kotu ucho :evil:
Zauważyłam, że jedno ucho jest trochę zapaprane. To białe więc lepiej widać. Czarne ucho czyste. Więc kot na kolana do TŻta, patyczek do czyszczenia uszu w rękę i... kot się zbuntował. Pazury w ruchu, kocisko się wije jakbyśmy chcieli ją przynajmniej ze skóry obedrzeć... Kota spacyfikował dopiero chwyt za skórę na karku ale i tak zdążyła nas podrapać. A taka grzeczna była jak ją przynieśliśmy w listopadzie i codziennie czyściliśmy uszy tłukąc świerzbowca...

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt mar 12, 2010 13:25 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Ja się nauczyłam, że uszy to czyścić mogę.... jedynie jak śpią.
A pazurki Amy też tylko wtedy można obciąć. Bo nawet jak się obudzi to jest tak zaspana, że nie wie o co chodzi... :D

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt mar 12, 2010 13:30 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Ale myśmy zaczynali właśnie podczas snu... Tylko coś podejrzanie szybko się obudziła...
Najlepiej to jak bierze się za tą czarną robotę Margo. Nic jej nie wzrusza i kot nie ma nic do gadania. Ale Margo nie zawsze ma natchnienie i pojęcie "regularnie" nic dla niej nie znaczy.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt mar 12, 2010 13:34 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Bo regularnie to można jedynie jeść dostawać :ryk:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Pt mar 12, 2010 13:36 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Oj, tak! Tu masz pełną rację :lol:
A każde opóźnienie jest niewybaczalne!

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt mar 12, 2010 13:42 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Niewybaczlne i dodatkowo karane fochem. Często z przytupem :)

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Nie mar 14, 2010 14:54 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Właśnie się zastanawiam czy to ja zgłupiałam, czy kot mi zrobił psikusa. Byłam święcie przekonana, że ona ma oczy zielone przy źrenicy i lekko przechodzące w żółty. A dziś patrzę i kocisko ma całkiem żółte ślepia. Ani śladu zieleni.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Wto mar 16, 2010 14:28 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

No i znowu siedzimy w Gliwicach. Kot korzysta z faktu, że chwilowo ma 2 razy większy metraż do dyspozycji (i 4 razy więcej łóżek oraz 3 razy więcej stołów), co objawia się dzikimi gonitwami z jednego końca mieszkania na drugi. Przy tak szalonym tempie FurKotka nie wyrabia się na zakrętach i często siła rozpędu pcha ją do przodu, a łapki już skręcają w bok i mam sceny jak z najlepszych kreskówek na żywo :mrgreen:

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro mar 17, 2010 7:42 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

hehe
w tytule wiosna a nas zasypuje śniegiem
Ptaszydło zabrałaś tę wiosnę ze sobą do Gliwic??
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro mar 17, 2010 9:09 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

U nas w metropolii także śńieży i śnieży... :(
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 17, 2010 16:31 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Ale przez chwilę była wiosna... A później żal mi było zmieniać ten tytuł...
A teraz jadę na narty, od jutra przez 10 dni nie będę miała internetu, tylko jeszcze więcej śniegu :mrgreen:
A ja wrócę to na pewno już wiosna będzie!
Więc nie opłaca mi się zmieniać tego tytułu.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro mar 17, 2010 16:53 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Gdzie się wybierasz? FurKot jedzie z Tobą?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 17, 2010 17:00 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Jadę do Włoch, a FurKot nie ma paszportu. Zresztą lepiej jej będzie u mojej mamy (mieszkanie już dobrze zna), która ma skłonności do rozpieszczania zwierzaków. Razem z Margo odpoczną sobie ode mnie.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro mar 24, 2010 9:46 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

hehe widzę że było Ci mało zimy i śniegu i jeszcze pojechałaś szukać jej we Włoszech :mrgreen:

Po mojej stronie górki już wiosna.
Krakusy mi zakwitły w ogródku
a rano powietrze aż brzęczy od ptasiego ćwierkania :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie mar 28, 2010 9:15 Re: Margo vs FurKot: wiosna!

Mało mi było zimy to teraz mam :evil: Wróciłam ze złamaną nogą...
I tak miałam szczęście, bo połamałam się ostatniego dnia. No i na wszystko mam ubezpieczenie. A włoska służba zdrowia działa jak szwajcarski zegarek. Jutro jadę skonfrontować ją z polską służbą zdrowia :roll:

Poza tym mam wrażenie, że Furkot urósł. Kocisko wyraźnie jest zawiedzione moją ograniczoną ruchliwością. Przynosi mi piłeczki i czeka. I bezczelnie korzysta też z faktu, że nie mogę się w jednej chwili zerwać na nogi i przegonić jej ze stołu.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4872
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 61 gości