UMIERAŁAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE .. BALBINKA MA KOCHANY DS !

» Pon sie 24, 2009 18:04

Ja nie groziłam, ja głosno myślałam :evil:

A tak naprawdę to zycze maleńkiej aby jak najszybciej wróciła do nas :love:

Wracaj sa jeszcze normalni ludzie :catmilk:

» Pon sie 24, 2009 20:26

Balbiniu, maleńka koteńko walcz. Teraz już będzie dobrze! Będziesz jeszcze szczęśliwą koteczką :ok:

» Pon sie 24, 2009 23:55

Trzymam mocno kciuki za koteczkę :ok:

» Wto sie 25, 2009 7:39

Jak czuje się koteńka?
Kciuki :ok:

» Wto sie 25, 2009 7:48

Kciuki za Balbinkę cały czas :!:

» Wto sie 25, 2009 9:10

walcz maleńka :ok:

» Wto sie 25, 2009 10:29

» Wto sie 25, 2009 13:39

Czekamy na wieści :ok:

» Wto sie 25, 2009 14:05

Balbisia pomaleńku zaczyna się interesować otoczeniem . Kiedy podchodzę leciutko podnosi główkę i zaczyna mruczeć a kiedy smyram ją pod bródką unosi ją i zamyka całkiem oczka. Natomiast kiedy odchodzę wodzi za mną oczkami , czego przedtem nie było. Patrzyła tylko szparkami oczu. Cały czas karmię ją convalescentem ale zaczęła się paskudnie śmierdząca biegunka. Maleńka jest tak dzielna ,że podnosi się i na chwiejnych nóżkach idzie do kuwety , a ma ją blisko posłanka , ale i tak po drodze kapie z niej ciurkiem. Jest solidnie zabezpieczona w leki i mam nadzieję ,że i to przetrzyma.

» Wto sie 25, 2009 14:13

Trzymam kciuki, żeby było dobrze. Walcz maleńka :ok:

» Wto sie 25, 2009 15:14

żeby się jeszcze bardziej nie odwodniła

brak słów na to co ją spotkało w tak króciutkim jej życiu

Balbinko, trzymam kciuki!! musisz zawalczyć o zdrówko i szczęście, które na Ciebie czeka :love:

poproś Moda o przeniesienie tego wątku na Koty, może ktoś coś podpowie w sprawie leczenia no i wiecej ludzi tu zajrzy, bo póki co nie jest to wątek adopcyjny więc spokojnie może być na Kotach

» Wto sie 25, 2009 18:41

Odnośnie leczenia:

Ja walczyłam z różnymi biegunkami u kotów w różnym wieku (od 4 tygodni do całkiem dorosłych). Moja najskuteczniejsza metoda to leczenie skojarzone:
Nifuroksazyd w stropie 2 razy dziennie + Lakcid ( w formie roztworu wodnego) 2 razy dziennie + karma RC Intestinal (jeśli mała zacznie jeść suche, lub też rozmoczona w formie papki, jeśli wolisz w ten sposób). Generalnie po drugiej dobie powinna być poprawa, a po 4 - 5 dniach powinno być zdecydowanie lepiej. Leczenie można stosować przynajmniej przez 7 dni,a Lakcid możesz podawać nawet dłużej. Z resztą on jej się przyda nawet sam w sobie, bo to dobra flora bakteryjna, powinno jej pomóc...

Aha i najważniejsze: ODSTAW CONVE, NAJLEPIEJ OD ZARAZ. Mała ma prawdopodobnie biegunkę, bo przestała trawić surogat mleka. Miałam już kiedyś taką sytuację. Przejdź na papki - najlepiej z chrupek.

Trzymam kciuki za maleńką :ok:

» Wto sie 25, 2009 18:48

Gosia B, nie podajemy na forum dawkowania leków i nie ordynujemy leków samodzielnie.

Tym niemniej, masz rację w tym, że warto do diety dodać jakiś probiotyk
z tym, że Lakcid akurat zawiera laktozę
natomiast nie zawiera jej np. Lacidofil.

» Wto sie 25, 2009 18:59

Ok, nie wiedziałam, poprawię się na przyszłość. To jest leczenie zaordynowane przez mojego weta, ale rozumiem obawy i ostrożność. Po prostu u mnie się sprawdziło, nawet przy ostrych i przewlekłych biegunkach.

Moje futra na Lakcid zareagowały dobrze, a na Lacidofil wcale, stąd taki zestaw.

» Wto sie 25, 2009 19:21

UMIERAŁAM, BO DZIECI KĄPAŁY MNIE .. BALBINKA MA KOCHANY DS !

Kto przegląda forum