Rózia,Dyzia,Łatka,Bazyl,Jovi - zamykamy wątek :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 13, 2009 0:20

Wszystkiego Najlepszego w Dniu Urodzin dla TŻ :torte:

Ewuś a co to za bajka o Rudku i Nosku?
moje dwa tak sie nazywają
gdzioe mozna zakupić taka książkę?

Caluję rozbrykane Kociaste i Was Duzi :1luvu:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt mar 13, 2009 7:47

dziękuję w imieniu TŻ za życzenia

Kociamko faktycznie Twoje kociaki tak się nazywają :-)

Niestety takiej książki nie można kupić. Bajeczki o Rudku i Nosku napisałam kilka lat temu. I tak sobie leżą w komputerze od tego czasu. Ostatnio chciałam je umieścić na mojej stronie ale w trakcie robienia zrezygnowałam z tego. jednak okazało się że jedna bajeczka jest na stronie i wypatrzyła ją Dagmara-Olga
Ruek i Nosek malują domek

Może któregoś dnia uporządkuję wszystkie bajeczki o nich (jest ich kilka)
a na obrazku powinno być widać dlaczego Rudek i Nosek :-)
Obrazek

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie mar 15, 2009 9:13

Witamy się w nowym wątku
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie mar 15, 2009 22:32

ewung pisze:Witajcie Zielone
Trawko prawdopodobnie w piątek wieczorem i w sobotę rano będę w Twoich okolicach - zadzwonię jak uda mi się ciut czasu wyskrobać to może udałoby się na chwilę spotkać


Czekalismy :wink:
i sie nie doczekalismy :crying: :crying: :crying:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Nie mar 15, 2009 23:24

Wiem Trawko
wszystko przez mojego tatę i Karola - tato bo niespodziewanie szybko po mnie przyjechał a Karola bo miał dojechać a nie dojechał a myślałam że z nim może uda się zajechać. Tato zjawił się z samego rana a głupio było mi jakoś to przesuwać bo rodzice bardzo już na mnie czekali. Przykro mi i szkoda. Ostatnio strasznie ciężko coś zaplanować;
Niby cały weekend był do dyspozycji a i tak za krotko. Ale wierzę że w końcu się uda. Cieszę się że w końcu udało mi się pojechać do rodziny bo ostatnio byłam na święta.
Koty miło mnie przywitały jak wróciłam a ja tez ucieszyłam się na ich widok. U rodziców jest piesa (owczarek niemiecki) fajniutka i urocza ale koty to koty - są najukochańsze :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie mar 15, 2009 23:49

Ewuś ,może następnym razem się uda :wink: .
Najwazniejsze,ze miło spędziłaś czas :wink:
Pozdrawiamy cieplutko :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 19, 2009 8:29

Czasem mam ochotę zamordować te potwory futrzaste. Dziś na przykład mam na 12 do pracy więc teoretycznie mogę się wyspać do bólu. Ale nie. Bo o 7.30 Bazyl siedzi w korytarzu i jojczy. On ma takie fazy i zazwyczaj pomaga mu na to terapia. Czyli na rączki, kolanka i tulamy tulamy i zapewniamy o tym że kot jest kochany. Muszę mu systematycznie robić takie sesje także dlatego że jest to jedyny sposób na ukrócenie jego zwyczaju plątania się pod nogami - które potrafi być dość niebezpieczne (potykanie się co krok o kota czasem kończy się utratą równowagi).
Ja mogę, kocham tego potwora, mogę robić mu sesje terapeutyczne - tylko dlaczego tak wcześnie rano?!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 19, 2009 8:51

Bo kot akurat o 4.30 czuję ogromną potrzebę miłości - to było o moim Różowym ale pasuje 8)
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 19, 2009 8:57

czarna.wdowa pisze:Bo kot akurat o 4.30 czuję ogromną potrzebę miłości - to było o moim Różowym ale pasuje 8)


o tak pasuje super :-)
bo ja to zapomniałam jeszcze dodać że gdy na niebie pojawiał się pierwszy blask poranka (naprawdę maleńki) to koty przyszły i zażądały jeść. One potrafią dość wymownie żądać więc ja grzecznie wstaję i daję bo inaczej nici ze spania :oops:
normalnie wlazły mi na głowę

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 19, 2009 10:46

ja też karmię Różowego bladym świtem :oops: inaczej mogę zapomnieć o spaniu
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 19, 2009 10:47

dzień doberek :wink:

jak ja sie cieszę ,ze mnie kotki nie budzą :lol:

dziaij wstaly razem ze mną o 10.00 :oops: .

Obrazek

miłego dnia :wink:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 19, 2009 10:52

ja tam aż tak na koty narzekać nie mogę bo nawet jak one dadzą pospać to oczywiście dziewczyny z firmy Karola będą dzwonić o 7 rano bo przecież jakaś ważna sprawa jest. Więc generalnie ciężko z tym spaniem. Koty przynajmniej potrafią pobudkę zrekompensować przytulaniem i mruczeniem a takie telefony - żadnego z nich pożytku :twisted:

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Czw mar 19, 2009 11:10

U mnie Sarabka grzecznie czeka na pobudkę - ale przeciez nie różowy on ma swoje pragnienia
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw mar 19, 2009 19:11

ewung pisze:
czarna.wdowa pisze:Bo kot akurat o 4.30 czuję ogromną potrzebę miłości - to było o moim Różowym ale pasuje 8)


o tak pasuje super :-)
bo ja to zapomniałam jeszcze dodać że gdy na niebie pojawiał się pierwszy blask poranka (naprawdę maleńki) to koty przyszły i zażądały jeść. One potrafią dość wymownie żądać więc ja grzecznie wstaję i daję bo inaczej nici ze spania :oops:
normalnie wlazły mi na głowę


U nas od jakiegoś czasu Kuba budzi nas po 5 bo jest głodny, nawet drzwi nie są dla niego przeszkodą, albo drapie w nie albo skacze na klamkę i otwiera. Jak mam wolne to ok, pójdę dalej spać, ale jak mam iść do pracy i mogłabym jeszcze godzinkę pospać to klnę na czy świat stoi albo budzę Tż :twisted:

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Czw mar 19, 2009 20:00

podoba mi się metoda "na TŻ" ale mój twardo śpi. ja szybciutko daję i dalej spię

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 199 gości