Moje dwa futerka-Filip i Karmel -3 / filmiki str 81-2-3-4...

[amyszka]

a co będziesz tańczyła?

sorry amyszko, zaśmiecam Ci wątek

gdzie zaśmiecasz ? będę tańczyła co się da i jak się da i z kim się da ...przynajmniej mam taki zamiar ...

[anita5]

Amyszko, wypoczywaj na całego!

Anitko to mają być dwie noce do przetańczenia Nie wiem jak to przeżyję ,a poza tym to zapomniałam już jak się tańczy
Już chcę wracać !

O rany, do takiego czegoś trzeba mieć niezłą kondycję! Trzymam kciuki, abys ostatnia z parkietu schodziła.

[amyszka]

Amyszko, wypoczywaj na całego!

Anitko to mają być dwie noce do przetańczenia Nie wiem jak to przeżyję ,a poza tym to zapomniałam już jak się tańczy
Już chcę wracać !

O rany, do takiego czegoś trzeba mieć niezłą kondycję! Trzymam kciuki, abys ostatnia z parkietu schodziła.

No z tym chorym kolanem ...postaram się A tak było rzeczywiście chyba z trzy lata temu na tej samej imprezie - zeszliśmy drugiego dnia "baletów "ostatni z parkietu Ach gdzie te czasy ?

[amyszka]

A poza tym przy pakowaniu cały dzień pomagał mi Karmelek Cały czas musiałam go wyciągać raz z jednej ,raz z drugiej torby Koniecznie chce z nami jechać ...chyba

A tam kotów pod dostatkiem -pokażę wam te spotkane w tamtym roku

http://picasaweb.google.pl/amyszka1/KotkiZLasu#

[anita5]

Jak to Karmel, musi być wszędzie...

Amyszko, dziękuję za pomoc. Kolejny wspaniały bazarek, kasę już mam na koncie. Wielkie dzięki.

[amyszka]

Jak to Karmel, musi być wszędzie...

Amyszko, dziękuję za pomoc. Kolejny wspaniały bazarek, kasę już mam na koncie. Wielkie dzięki.

Jak wrócę z Lasu zrobię następny

[alus1]

NO no ależ te koteczki mają tam HOTEL

no to żebyś kolanka nie czuła i mogła szaleć całe dwa dni kciuki trzymam

[amyszka]

NO no ależ te koteczki mają tam HOTEL

no to żebyś kolanka nie czuła i mogła szaleć całe dwa dni kciuki trzymam

Nie dziękuję

[miszelina]

Miłych tańców, Amyszko!

[Mika00]

Melduje się tutaj chyba jako ostatnia
Ale jestem

[amyszka]

Hej kochani ,witamy sie z zasypanego śniegiem "Lasu" z okolic Szklarskiej Poręby Przebalowane dwie noce ,ale wyluzowani na maksa ... Zaraz mamy obiadek i wracamy do domu .Corcia po nas nie przyjedzie ,bo warunki na drogach straszne ,a znajomy obiecał nas zabrać swoim autem .Niwdawno tenże znajomy "pochwalił sie" że ma letnie opony Na drogach z pół metra sniegu i ciagle pada
Trzymajcie kciuki za nasz szcześliwy powrót do domku do naszych futerek
Odezwę sie po powrocie

[miszelina]

Kciuki trzymam mocno!
Wczoraj musiałam jechać samochodem i 28 km jechałam przez ponad godzinę, taka była szklanka (a opony mam zimowe)

[anita5]

za dobre drogi!

[Paulaaa]

u nas słonce i susza

[amyszka]

Jesteśmy już w domku i dziękujemy za kciuki

Pokażę Wam jaki jeszcze dziś miałam widok z okien



i widok z drugiej strony



Kotki o jakich opowiadałam /te z pięknym hotelowym domkiem/ już tam nie mieszkają Niestety zostały rozparcelowane w inne miejsca ,ponieważ prawdopodobnie były już tak rozbestwione, że w lato na tarasie wchodziły gościom do talerzy

Za to moje kotki bardzo się ucieszyły z naszego powrotu -są wymiziane ,nakarmione i teraz sobie zasnęły - chyba zadowolone