Freja, Amidala i ja - nareszcie trzy baby

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 21, 2008 13:55

Piszę ten post właściwie bez żadnej nadziei.Pod sąsiednim blokiem koczuje wyrzucona białobura kotka.Dorosła i bardzo przyjazna.Myślę,że wysterylizowana,bo ma szew na brzuszku/w poniedziałek biorę ją do wetki,która wraca z urlopu/.Widziałam wcześniej jak dzieci woziły ją w wózku dla lalek,nie uciekała,podobało jej się to.Kiedy na trawniku rozbijały "namiot" z koca,leżała obok i grzała się na słońcu.Wychodząca i na pewno bardzo dzieciolubna.Na pewno będzie u weta i zrobię wszystko,co będzie trzeba.Mój dom jest niewychodzący,z resztą i tak moje koty muszą opuścić dom na dwa tygodnie,nie mogę więc jej wziąć.Zwykła kotka,ale naprawdę z super charakterem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 21, 2008 14:01

ewar prosze w poniedziałek o blizsze informacje o koteczce, Pysio niestety (czy stety :D ) już został adoptowny przez inna panią.
Buziaki dla Pysia!

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw sie 21, 2008 14:18

Ależ oczywiście!Prawdę mówiąc,od razu o Tobie pomyślałam.Kotka wygląda na zdrową/na pewno czyste oczka i uszy/,sierść ładna,może trochę brudna,bo przecież jest na dworze cały czas.Lgnie do ludzi,a dzieci mogły z nią robić naprawdę wszystko.Z pewnością założę jej książeczkę,zaszczepię i odrobaczę,wkleję zdjęcia,sprawdzę tę sterylkę.Uroda? Mnie podobają się wszystkie koty,ale obiektywnie,jest ładna,ale zwyczajna,żaden pers,czy norweg,ale DAJĘ SŁOWO jest świetną kotką i na pewno nie trzeba jej oswajać.Wieku nie potrafię określić,zrobi to wetka.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 21, 2008 14:22

ewar my nie szukamy kota rasowego :D ... niestety, takie giną w naszej dzielnicy co ponoć zostało już zgłoszone policji (mieszkańcy podejrzewają złodzieja kotów i psów rasowych)

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Czw sie 21, 2008 15:44

To świetnie,myślę,że Ciapka /tak dzieci ją nazywają/byłaby doskonałym wyborem.Ze wszystkich kotów jakie mam i miałam na tymczasie,ulubienicą wszystkich /rodzina i znajomi/ jest bura Mela,kotka znaleziona w szczerym polu,zaświerzbiona, zarobaczona i zagłodzona.Teraz to lady,puchata i lśniąca i bardzo kochana.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2008 8:02

Dowiedziałam się, ze "znajomi naszych znajomych" wyjeżdżają na stałe za granicę i nie wiem czemu, ale nie bardzo chcą zabierać ze sobą swojego kota. Jutro mąż będzie się z nimi kontaktował. Zobaczymy. Przynajmniej kot trafił by do kogoś, kogo zna. Trzymajcie kciuki :D

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Pt sie 22, 2008 8:26

Często niestety tak jest.Dobry pomysł z tym kotem znajomych,naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2008 13:11

Wetka,u której byłam pamięta,że ta około roczna kotka została wyrzucona z domu.Jedna pani przyniosła ją na sterylkę i kotka została potem wypuszczona.Okoliczne dzieciaki się nią bawiły,była też i jest podkarmiana.Lgnie do ludzi,nie oddala się.Dostała antybiotyk,bo ma powiększone węzły chłonne,będę jej dawać tabletkę przez kolejne cztery dni.Ząbki ma w porządku,uszy brudne,ale bez świerzbu,jest brudna,ale ogólnie zdrowa i gotowa do adopcji.Takie jest zdanie wetki.W poniedziałek wraca "szefowa",specjalistka od kotów,pójdę z nią znowu.Te powiększone węzły mogą świadczyć np.o przeziębieniu,bo ona cały czas pod chmurką.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2008 13:28

A co z tym kotem znajomych?Chyba nie schron?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sie 22, 2008 13:45

z tego co dziś mi mąż powiedział, to oni dziwni są jacyś :? Coś przebąkują, ze skoro jest takie zainteresowanie (jakie??? - nie wiem) to oni tego kota na "licytację " wystawia i oddadzą temu, kto da więcej. nic nie rozumiem. Może to tylko takie żarty? w następnym tygodniu do nich pojedziemy i wszystkiego się dowiem :evil: Przechodzą mnie dreszcze, jak można sprzedawać przyjaciela??

żużaczek

 
Posty: 157
Od: Nie sie 17, 2008 18:23
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Post » Pt sie 22, 2008 13:50

żużaczek pisze:z tego co dziś mi mąż powiedział, to oni dziwni są jacyś :? Coś przebąkują, ze skoro jest takie zainteresowanie (jakie??? - nie wiem) to oni tego kota na "licytację " wystawia i oddadzą temu, kto da więcej. nic nie rozumiem. Może to tylko takie żarty? w następnym tygodniu do nich pojedziemy i wszystkiego się dowiem :evil: Przechodzą mnie dreszcze, jak można sprzedawać przyjaciela??


8O
Obrazek
Fell on black days

agatka84

 
Posty: 3534
Od: Pt lut 09, 2007 21:41
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sie 22, 2008 13:57

Rany boskie!!!! Co za ludzie! Nie patrzą, gdzie kot pójdzie, gdzie mu bedzie najlepiej, żeby i tak złagodzić ten stres, tylko liczą ile kasy jeszcze zgarną 8O Normalnie za jaja takich wieszać :evil:

dominikams

 
Posty: 181
Od: Sob lip 12, 2008 12:21
Lokalizacja: Marki k/W-wy

Post » Pt sie 22, 2008 14:00

żużaczek pisze:....Pysio niestety (czy stety :D ) już został adoptowny przez inna panią.
Buziaki dla Pysia!


To świetna wiadomość! :D I szczerze mówiąc, wcale się nie dziwię - taki boski kot :wink:

dominikams

 
Posty: 181
Od: Sob lip 12, 2008 12:21
Lokalizacja: Marki k/W-wy

Post » Pt sie 22, 2008 14:20

Mnie się też Pysio ogromnie podobał.Myślę,że z tą licytacją to musi być żart,chociaż.....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 23, 2008 17:19

Wygląda na to,że Ciapka będzie miała dom u Żużaczka i jej rodziny.Imię oczywiście będzie miała zmienione,tak nazwały ją dzieci.Niestety,gdzieś się teraz schowała i nie mogę jej znaleźć.Pójdę po nią później.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56121
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Franciszek1954, Majestic-12 [Bot] i 15 gości