
Trzymam mocno kciuki za Wacusia.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ruach pisze:moniś, historia Twoich kotow jest bardzo wzruszająca........
a koty przepiekne............ i zupełnie niezwykłe, bajkowe..............
IkaP pisze:Przeczytałam historię Felicji i Wacusia od początku. Gratuluję samozaparcia przy oswajaniu kotów ze sobą. Po odejściu Agatki szukałam kumpelki dla Maurycego (obydwoje na zdjęciach) i znalazła się Milusia. Od 5 miesięcy próbuję jakoś pogodzić ze sobą to towarzystwo. Milusia objęła królewstwo i nalepszym miejscem dla Maurycego jest obecnie najgłębszy kąt pod łóżkiem. Nigdy nie przypuszczałam, że z łobuza Mauryca, który ganiał Agatkę po całym mieszkaniu zrobi się rozpłaszczony kot, uciekający przed dużo mniejszą kotką.![]()
Trzymam mocno kciuki za Wacusia.
witaminowa pisze:moni_f , właśnie przeczytałam całą historię Felki i Wacusia, cudne i zabawne te Twoje kociaki, aż mnie zazdrość zżera ,że mają takie zadbane futra![]()
Jeśli chodzi o chorobę Wacusia, hmmm, ja jestem Dużą z wadą serca, 4 lata temu chciano mi wstawiać sztuczną zastawkę ale "ze względu na względy..." zaryzykowano i pozostawiono mnie z moją popsutą,efekt był taki,że dwa lata temu wada stanęła w miejscu, dobrze dobrane leki pozwalają mi nawet ganiać ucikającego po osiedlu kota , nie dosypiać z powodu kota i mieć masę wzruszeń i kłopotów a powinnam podobnie jak Twój Wacuś żyć "na pół gwizdka".Tak więc bądź dobrej myśli i nie przestawaj leczyć Wacusia- jeśli krople dobrze na niego wpływają, a tak wynika z Twoich obserwacji, to trzymaj się systematycznego podawania ich. Mnie jak zdarzy się zapomnieć procha to też dyszę niczym lokomotywa choć normalnie to śmigam jak fryga![]()
Pięknie pręgowany jest Twój Wacek, chyba ma domieszkę szlachetnej krwi ! jednak po wyrazie spojrzenia to Felę wzięłam za chłopakabo ma więcej władzy w oczach .Teraz już na pewno nie pomylę Twoich kociaków
. pozdrowienia i mizianki dla futerek
moni_f pisze:Ruach pisze:moniś, historia Twoich kotow jest bardzo wzruszająca........
a koty przepiekne............ i zupełnie niezwykłe, bajkowe..............
dzięki Ruach![]()
![]()
... a dlaczego bajkowe
Ruach pisze:hmmm...niezwykłe są....bo przepiękne..........a bajkowe.............hmmm........ sposob w jaki do Ciebie przychodziły to metafizyka, bajkowość właśnie...........
nie są to ZWYKŁE koty, wiem to
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 409 gości