Świat według Zajonca: Cudownych Świąt kochanym Ciociofankom!

[czarna_agis]

Zajonc to Zajonc

Jedyny , niepowtarzalny i bosski

I tego będziemy sie trzymać!!

Melduję się i ja w Zajonczkowym Wątku Indywidualnym.

[Zajonc]

Bardzo serdecznie witam wszystkich w moim wonteczku!
Bardzo serdecznie!

Zajonczku, czy zupka jarzynowa naprawdę zdetronizowała jajecznicę, o mięsku nie wspominając?

Ciociu Mziel52!
Bo to jest tak. Jak jem miensko, to czuję, że nie ma nic pyszniejszego na świecie!
A jak jem jajeczniczkę, to czuję dokładnie to samo.
A potem jem zupę i - analogicznie

No ale zupa jarzynowa Winiary to taka zupa, co ma wszystkie zupy pod sobą. Marzę o tym, zeby Jola umiała tak gotować, jak ci kucharze z Winiar. Ona ze swą pomidorową się do nich nie umywa.
Ja tej zupy to zjadłem pół miseczki, a mógłbym zjeść jeszcze pięć takich! Albo nawet 30 czy 60.

Ale Jola dała mi tylko pół miseczki. A resztę sama zjadła.

Zajonczek.
^*^

[Zajonc]

Przedstawiciela Winiar proszę o skontaktowanie sie ze mną w celu uzgodnienia mojego honorarium.
Mój e-mail: zajonczek1@gazeta.pl

Zajonczek.
^*^

[sibia]

Zajonc, nie bądź wiśnia, napisz, jak się Jola czuje?

No i się wielbicielka melduje w wątku całkiem Twoim.

[BarbAnn]

popłakałam się ze smiechu przy mini-uzurpatorach

[czarna_agis]

Jola, jest w ogóle bardzo utalentowaną obserwatorką.
O tym, że ma lekkie pióro (a raczej w tym wypadku klawiaturę) wspominac nawet nie trzeba.

No i dzieli się z Zajoncem zupą jarzynową Winiary!

[mziel52]

Zajonczku, Jola słusznie nie dała Ci całej miseczki zupki. Zupka jest zdradliwa i jak kot za dużo jej pochłonie to sie rozpęknie. A taki rozpęknięty nie może już NIC: ani siedzieć, ani leżeć, ani stać, o jedzeniu nie wspominając. Może tylko bezradnie zsikać się na dywan.
Widziałam owe żałosne skutki łakomstwa na własne oczy i nie polecam - ofiara musi potem POŚCIĆ czas dłuższy.

[moś]

[quote="czarna_agis"]Jola, jest w ogóle bardzo utalentowaną obserwatorką.
O tym, że ma lekkie pióro (a raczej w tym wypadku klawiaturę) wspominac nawet nie trzeba.

No i dzieli się z Zajoncem zupą jarzynową Winiary![/quote]
a Winiary sa z Kalisza

[anita5]

Zajoncu, Tyś już sławny...

[CoToMa]

Zajoncu, Tyś już sławny...

I Twoja sława wciąż rośnie

[bubor]

Zajoncu, Tyś już sławny...

I Twoja sława wciąż rośnie

Sława może i rośnie ale wątek wręcz przeciwnie - spada .
Co u Was słychać Zajonczku i Jolu ?

[jola.goc]

Co u Was słychać Zajonczku i Jolu ?

To kto ma w końcu napisać, Zajonczek czy ja?

Wiem, wolicie Zajonczka...

No to ja napiszę
Ale w pamiętniczku
Ten wątek dotyczy tylko Zajonca.
Wolę się mu nie narażać, bo jedyna słodycz, jaką on lubi, to słodycz zemsty

---

[rambo_ruda]

Zajonc Zajonc powiedz przecie, kto najlepszą pańcią jest na świecie?

[CoToMa]

Zajonc, napisz coś, nie daj się długo prosić

[Zajonc]

Jola, jest w ogóle bardzo utalentowaną obserwatorką.

Ja przepraszam, ale

Jola w ogóle nic nie widzi! Jest ślepa jak jakiś kret!
Mam na to dowód w postaci zdjęcia, o:



To jest zawartość mojego żołądka rzucona na dywan i następnie rozdeptana przez Jolę.
Bo ona zawsze wdepnie.
Więc się pytam, jak ona może być utalentowaną obserwatorką???

Dodam jeszcze, że specjalnie zwymiotowałem na dywan, bo był strasznie brudny. Co widać na zdjęciu.
Nie mogłem już na to patrzyć.
A jak tylko Jola wdepnęła, to zaraz pozbierała moje wymiociny i jeszcze ładnie odkurzyła cały dywan, po którym je rozniosła.
Bo zawsze jeszcze trochę poroznosi, zanim zauważy
Jak potworki gdzieś nasikają, to też.
No i proszę. Dywan odkurzony, czyściutko.
Dało się? Dało. A wcześniej mówiła, że się nie da

No i dzieli się z Zajoncem zupą jarzynową Winiary!

Ale tylko pół miseczki. Co to za podział?
To w ogóle nie jest podział.

a Winiary sa z Kalisza

Ciociu Mosiu!
Muszę Cię kiedyś odwiedzić w tym pięknym Kaliszu.
Jeśli mogłabyś też zaprosić Jolę to byłoby bardzo dobrze.
Poszlibyśmy do tych kucharzy z Winiar i poprosili, żeby Jola mogła się przyjrzeć, jak się gotuje pyszną zupę jarzynową!

^*^
Zajonczek.