» Czw lip 10, 2008 10:36
wlasnie dostala wiadomosc ze kotka znowu go wyniosla poza ogrodzenie masakra malo brakowalo a doberman sasiadow go rozszarpal ja juz nie wiem co robic brat bedzie wieczorem mam nadzieje ze do tej pory znowu go nie wyniesie. Chyba bezpieczniejszy bedzie w schronisku niz u mnie chociaz watpie juz sama nie wiem bo nasluchal sie opowies od wolontariuszek. ja naprawde nie moge go zostwic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie mam warunkow!!!