Sabunia i Pusia gonią się wieczorami - Sabcia zaczyna pierwsza, skacząc na niczego się nie spodziewajaca Pusię, Puśka najpierw ucieka, ale potem - chyba trochę zdenerwowana - puszcza się w pogoń za intruzem, co Sabcię ogromnie cieszy, bo to taki wspaniały "berek"...
