Golasek-mamy imię i nowego kolege

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 03, 2007 8:53

Asiu
Cieszę się podwójnie - za Ciebie i za Kota ....Bardzo ale to bardzo ....
A co do chrzcin - tez nieśmiało się wproszę ;) Jakiś malutki prezencik dla ślicznego chłopczyka się znajdzie ... :)
Obrazek

KaśkaGM

 
Posty: 1287
Od: Pon lis 21, 2005 14:13
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 03, 2007 17:01

Chrzciny się przydadzą bo kocurek nawet imiona nie ma...
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 04, 2007 16:36

Kocurek stracił dzisiaj trochę swojej własności :lol: Jest prawie łysy i bez jajeczek ;) - zdjęcia wstawię jutro.
Pierwszy raz spotkałam się z 13 kleszczami na jednym kocie i jednym kleszczy gigancie, naprawdę był ogromny.

Wetka powiedziała, że jestem on mieszanką kota norweskiego z dachowcem.

Teraz pozbawiony swojej godności siedzi w kącie klatki. Jutro reszta relacji z jego pobytu w domu.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 04, 2007 16:49

A mowilam w watku Bechet, ze "lape" do powstania tej urody Norweg musial przylozyc ;-)
Jest piekny, a bedzie jeszcze piekniejszy.Ile on wazy?, bo jak ma dopiero 8 miesiecy to jeszcze sporo sie rozrosnie robaczek :-)
Inna sprawa, ze coraz wiecej sie widuje kotow o przedluzonym futerku. Widac, ze jakies pseudohodowle nie pilnuja swoich skarbow ((Albo lekkomyslni wlasciciele.
A jak sie czuje po ciachaniu? Bez problemu?
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 04, 2007 16:55

Ze skołtunioną sierścią ważył 4.05 kg.

Takim kotom są winni ludzie, którzy bezmyślnie wypuszczają wszystkie swoje koty czy rodowodowe czy pseudorasowe..

Zapomniałam się pochwalić, że kotulek miał także wizytę pod prysznicem więc mógł się poczuć jak w salonie piękności ;)
Teraz na pewno będzie mu lżej bez tych kołtunów, poczuje ulgę.
Kotek jest teraz u karmicielki w mieszkaniu w klatce więc nie wiem jak się czuje, ale jak ich zostawiałam samych to wszystko było w porządku.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 04, 2007 17:53

Wroze mu, ze do 7 dobije w wieku 2 lat :-)
No normalnie piekny jest :-)
Zlituj sie i wklej te zdjecia ))
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 04, 2007 19:48

Zdjecia beda dopiero jutro bo teraz nie mam kabelka :( :D
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 04, 2007 20:11

Ciągle zaglądam i doczekać sie mogę!! :wink:
Marcelibu
 

Post » Pt maja 04, 2007 20:14

Kabelki wredna sa...mi tez sie chowaja ;-)
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Pt maja 04, 2007 20:20

a ładnie to tak golaska będzie oglądać :> :lol:
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 04, 2007 20:26

Przystojniakowi we wszystkim ładnie :wink: . Moi znajomi mają persa - na lato zawsze go "golą" i zostawiają sierść na głowie. Leon wygląda wtedy jak lew. :D
Marcelibu
 

Post » Pt maja 04, 2007 21:09

Widze, ze jestes z Ursynowa :-) U naszego weta tez jest pers, bialy i tez na lato pod nozyce trafia. Z biala grzywa wyglada bosko :D
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Sob maja 05, 2007 9:36

Jestem. Dopiero wróciłam do Krakowa.
Cieszę się, że chłopak dobrze zniósł ciachanie i golenie :) Ja zaraz zaczynam urządzać jakieś tymczasowe lokum dla niego.
No i szukamy transportu oczywiście.
Nordstjerna jeździ na Śląsk, (ale tylko do Katowic) i mogłaby kicia przywieźć. Tylko, że Z Wrocka do Katowic kawał drogi :(
No, ale nic, jakoś to zorganizujemy.
I ja oczywiście też czekam na zdjęcia :)
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Sob maja 05, 2007 12:09

pieknota w kapieli :lol:
Obrazek
Obrazek

o tyle jestem lżejszy :
Obrazek

Karmicielka nocy nie przespał, kocure cały czas koncertował. Teraz jest już cisza, zostałw ypuszczony z klatki na kuchnie i tam urzęduje. Daje się głaskać, jest zainteresowany innymi kotami.

Do Katowic to trochę daleko...
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi

nataleczka

 
Posty: 1239
Od: Pt gru 30, 2005 11:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 05, 2007 12:14

Nataleczko, to wcale nie jest daleko :wink:
Szukaj w wątku transportowym, na pewno znajdziesz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, Lifter i 84 gości