Efektem dogadzania jest coraz ladniejsza sierśc , zaokrąglajacy sie brzusio i wzmozona gadatliwośc Hoodego

w momentach dogodzeniowych

Tylko zeby przyszedl tak bezinteresownie i dal sie wziąśc na rece bez lamentów i pyskowania z jego strony

Czasami sie boje go przytulic mocniej bo na kazdy dotyk odpowiada dwoma zdaniami, nie tak jak Mos- krótko i po wojskowemu"miau" o nie! tu musi byc monolog z zaznaczonymi wyraznie akcentami

Hoody ma odmienne zdanie na temat okresow tak zwanej wzmozonej aktywności kotow/cytat z książki/, u niego ta aktywnośc jest częsta i dluga czym doprowadza rezydentów do zmiany postawy z "samego spokoju" na "wyjście z siebie i staniecie obok"

Krol Mos probuje Hoodemu przetlumaczyc "siłą argumentow kocich" że w tym domu spi sie caly dzień z malymi przerwami na posilki

no ewentualnie z przerwa miedzylekcyjna na ćwiczenia rozluzniające i bieg z pokoju do kuchni

- Hoody sie nudzi, rezydenci śpią- to tyle na dziś
