Witam poniedziałkowo !

Poniedziałek czas zacząć kolejny tydzień. Jeszcze niecałe 7 tygodni do świąt Bożego Narodzenia a 8 do końca roku i zaczynamy następny. Czas leci nieubłaganie .
Dziewczynki śpią, bawią się, myją , jedzą , piją, siusiają i kupkają i mają się bardzo dobrze i oby taj dalej. Przytulają się, miziają i mruczą ( Zuzia) cóż chcieć więcej.

Cały czas się zastanawiam jak smutne byłoby moje życie gdyby ich nie było - gdyby Zuzia nie dopominała się tak namolnie głasków i mruczała przy każdym dotyku, gdyby Pola nie pokazywała od czasu do czasu że zęby nie służą tylko do jedzenia panowała by tylko nuda, nuda i nuda.
Ale mnie wzięło na sentymenty ale to pewnie dlatego ,że za godzinę muszę się szykować do pracy a tradycyjnie mi się nie chce.