Historia Franki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 25, 2016 15:29 Re: Historia Franki

Ja też bym tak zareagowała... Straszne :( Ale mimo wszystko poszukaj na własną rękę informacji na ten temat, jak chcesz oczywiście. Ja się już nauczyłam, że lepiej wszystko też posprawdzać samemu i popytać o opinie, a na forum jest wiele kompetentnych osób.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob cze 25, 2016 15:30 Re: Historia Franki

Franka odpoczywa sobie obok mnie na kanapie, ja piszę na forum. Oto skutki : :lol:
Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Sob cze 25, 2016 15:33 Re: Historia Franki

Pamiętam te skutki bardzo dobrze :d Otwierasz paczkę makaronu, nie zdążysz oka wsadzić do środka a sierść już tam siedzi :mrgreen:

Ja mam wałek na sierść teraz i przelatuje nim po biurku i klawiaturze, a tyle sierści ile ja mam teraz przy trzech kotach to nie jest nawet połowa z tego co było przy jednym Maciusiu :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob cze 25, 2016 15:37 Re: Historia Franki

U nas to jest tak - na mojej białej bluzce jest ciemna sierść Frani, a na granatowych spodniach męża jest jej biała sierść.
Przypadek? Nie sądzę! :-D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Sob cze 25, 2016 15:40 Re: Historia Franki

Absolutnie nie! Tak miało być i to się nazywa koci fashion :D Taki strój ułatwia życie publiczne, bo jak się jest między ludźmi, a ktoś na nas zerknie, kto wie co w trawie piszczy, to zaraz zaczyna się żarliwa dyskusja - ma pani kota! Ja mam dwa a ja mam trzy i tak sobie można czas umilić :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob cze 25, 2016 15:48 Re: Historia Franki

Jak mama do nas przyjeżdża to od razu - Matko boska, Amelko, czy tobie nie będzie za gorąco w tym futrze? Jak to wygląda!
I każe mi się obrać z sierści.
Ale na co dzień to nie szczotkuję ubrań, bo jestem dumna że mam Frankę i chcę żeby było widać, że jestem 100 procentową kociarą!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Sob cze 25, 2016 15:55 Re: Historia Franki

Teraz mój inwalida sobie leży i śni pewnie o jakimś przystojnym kocurku :201472

Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Sob cze 25, 2016 16:33 Re: Historia Franki

Pozdrowienia dla Franusi :kotek: od wesołej Łatusi/obecnie również obolałej/ :oops:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Sob cze 25, 2016 16:35 Re: Historia Franki

Dziękuję serdecznie! A co koteczkowi dolega? :flowerkitty:

Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Sob cze 25, 2016 20:45 Re: Historia Franki

:kotek: Była na szczepieniu Łacia...auuu boli biedaczkę jak Franka...Wspólnota dolegliwości jednoczy :201461 kotuszki. :201446 Pozdrawiamy serdecznie:))

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie cze 26, 2016 9:28 Re: Historia Franki

My też pozdrawiamy i życzymy Łatce szybkiego powrotu do zdrowia! :-)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Nie cze 26, 2016 10:18 Re: Historia Franki

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

darkot

Avatar użytkownika
 
Posty: 557
Od: Sob kwi 30, 2016 19:18
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Nie cze 26, 2016 10:37 Re: Historia Franki

Witamy na forum :1luvu:
Kazda z nas jest 100 procentowa kociara, niektore nawet 300 % i wiecej :ryk:
Ale o tym mozesz poczytac w naszych postach. Cieszymy sie ze bedziesz z Frania z nami.
Zyczymy szybkiego powrotu do zdrowia i precz z ropniem. Kciuki za zdrowko. :ok: :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26794
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 26, 2016 11:37 Re: Historia Franki

Gosiagosia pisze:Witamy na forum :1luvu:
Kazda z nas jest 100 procentowa kociara, niektore nawet 300 % i wiecej :ryk:
Ale o tym mozesz poczytac w naszych postach. Cieszymy sie ze bedziesz z Frania z nami.
Zyczymy szybkiego powrotu do zdrowia i precz z ropniem. Kciuki za zdrowko. :ok: :201461


Dziękuję za wsparcie! :D Franka też jest bardzo wdzięczna.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

Post » Nie cze 26, 2016 12:10 Re: Historia Franki

U nas rybki łatwo nie mają. Frankenstein co chwila wskakuje na daszek akwarium i swoim przenikliwym miauczeniem oznajmia, że chce żeby ktoś jej tą przykrywkę odchylił. Na szczęście mamy zwinne rybki (brzanki i żałobniczki), bo gdyby było inaczej, już dawno nasze akwa by opustoszało!

Pająki u nas też mają bardzo słabo, bo jak Franka jakiegoś wypatrzy w kącie, to już nie ma co po nim zbierać. :201410 :201410 :201410

Jednak najgorzej jest kiedy kot nam przynosi martwe myszki albo ptaszki pod dom... No cóż, chyba trzeba się pogodzić z tymi skutkami ubocznymi posiadania mruczka. :ryk: :ryk: :ryk:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=175613 - Wątek ,, Historia Franki ' '

Franka120

Avatar użytkownika
 
Posty: 54
Od: Czw cze 23, 2016 20:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości