» Czw lip 03, 2014 5:41
Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 14.
Miau. Duża wróciła, zastała mnie na posłaniu dużej, tylko mrugnęłam i wysłałam dużą do pisania. Dyktuję z podusi. Dzisiaj przyszło więcej kotów, i duża trochę mniej smutna, ale i tak - zawsze jest.
Fasolka
Też lubię masło i bułeczkę też. Ale rzadko bywa. Wczoraj musiałam wylizać kubek z kawy. Frania