Perełka i Przyjaciele - część 2: ZABIERAJĄ ZUZIĘ :( :( :(

Pełełka! No jak to?! Duzia cię głoduje? No jak tam można, ja się pytam? Zaraz zamiauczę do TOZ-a to przytuptają i podrapaczą twoją Duzią. Kotki nie mogą być głodne!
Mała Ciorna Carmen okropecznie oburzona

MB&Ofelia pisze:Pełełka! No jak to?! Duzia cię głoduje? No jak tam można, ja się pytam? Zaraz zamiauczę do TOZ-a to przytuptają i podrapaczą twoją Duzią. Kotki nie mogą być głodne!
Mała Ciorna Carmen okropecznie oburzona

Calmen, to jesce nic! Wcoraj mię znowu zamkli w klatce i zabrali mię do tej niedoblej Dużej i ona mi wsadziła takie zimne coś w pupkę! Bolało mię baldzo no bo jak to tak, a potem mię pokłuli i mię szczypało baldzo! Mam nadzieję że dziś mię tam nie zabierają bo chyba ich podrapam mocno!

Biedna Pełełka! To ja ci na pociesznienie wysyłam pieczonego indyczku. Duzia mówi ze indyczku jezd mniamusny i zdrowny bo ma tałałrynę.
Obrazek

A wieś co? jak mię Duzia znajdnęła, to byłam chorutka i Duzia mię nosiła do weta. I jak on mię pokuł dupinkę to ja ugryznęłam Duzią :oops:

. Mocno ją ugryźnęłam :oops:

. Nie chciałam i się wstydzę, ale mię bolało i nie wiedziałam co robiam :oops:

Mała Ciorna Carmen

Dziemkujem Calmen za indycka, na pewno mniamuśny! Ja tez byłam baldzo cholutka i duzo mię kłuli i scypało, ale nie uglyzałam swojej Dużej. A ze Ty uglyzałaś to nic, Duza i tak Ciem baldzo koffa :1luvu:

No. Duzia mię chyba koffa. Bo mię daje amciu i mizia i daje całuski. To ja ją barankuję i się miziam jak tylko mogę. I Ofelku chyba mię też troszku koffa, bo mię czasem liże po łepku. ja tego nie lubiam, ale wiem że to tak z miłości.
Kiedyś Ofelku mię chyba nie lubiała i na mię sykała, ale potem mię wymyła łepek i pomruczała, że mogę zostać. A ja się bardzo cieszyłam bo się bojałam, że mię znowuż wyrzucą zez domciu i będzie znowuż zimno i głodno i straszno... A teraz mam cieplutko, duzio amciu i Duzią i koleszanku Ofelku.
i jezdem bardzo szczęśliwną kotku.
Mała Ciorna Carmen

MB&Ofelia pisze:A wieś co? jak mię Duzia znajdnęła, to byłam chorutka i Duzia mię nosiła do weta. I jak on mię pokuł dupinkę to ja ugryznęłam Duzią . Mocno ją ugryźnęłam . Nie chciałam i się wstydzę, ale mię bolało i nie wiedziałam co robiam
Mała Ciorna Carmen[/i]

Raz Gonzek jak mu wetka pobierała krew ucapił moją mamę w ucho

ooo biedna, kuruj się!!!

mssunflower pisze:
MB&Ofelia pisze:A wieś co? jak mię Duzia znajdnęła, to byłam chorutka i Duzia mię nosiła do weta. I jak on mię pokuł dupinkę to ja ugryznęłam Duzią . Mocno ją ugryźnęłam . Nie chciałam i się wstydzę, ale mię bolało i nie wiedziałam co robiam
Mała Ciorna Carmen[/i]

Raz Gonzek jak mu wetka pobierała krew ucapił moją mamę w ucho

W ucho?

Nie odgryzł jej? :strach:

No z kurowaniem to tak sobie, gorzej będzie jutro jak się wystoimy na mrozie. Ale co tam fuck logic , kocham moją Uczelnię

Zrobiłam zabezpieczenie, dzięki któremu Perełka nie może wskakiwać na klatkę Puszynki. Ale mnie hejtuje teraz, że jej taką zabawę zabrałam...

Dostałam też info, że aukcje z cegiełkami mogą tylko wystawiać fundacje z zezwoleniami specjalnymi, więc aukcja została zakończona. I tak nikt nic nie kupił, więc...

Ale piękne Pyszczki :1luvu:

Dziękujemy :1luvu:

Piękny pyszczek właśnie mi rozpierdziela karton na podłodze

Witamy się na nowym

Czeeeeeeeeeść!
A ja musiałam odbyć wycieczkę do Kakadu Factory po żwirek, odkłaczacz i ziółka dla Puszynki. Kupiłam małego Cat's Besta za 21 zł i odkłaczacz (Gimpet) za tę samą cenę

Teraz siedzę jak na szpilkach czekając aż Perełka się załatwi, bo kilka razy właziła do kuwety i wąchała i nic...

Moje lubią Benka, nie jest drogi to nie testuję innych. przy kudłatych łapach Pyśki drewniany miałabym wszędzie :roll:

Perełka i Przyjaciele - część 2: ZABIERAJĄ ZUZIĘ :( :( :(

Kto przegląda forum