Busia opuściła swój kochający dom, teraz odpoczywa za TM [*]

[ewexoxo]

jak z koteczką? kiedy ma mieć powtórne badania?

[lula11]

Prawdopodobnie jutro, ale tego nie jestem pewna na 100%, wetka ma nadzieję że znajdę jej szybko dom (powiedziała że przez weekend może zostać jeszcze w lecznicy) i że będę miała możliwość przywieźć ją na kontrolne badania, ale ja nie mam dla niej żadnego miejsca w dt czy ds. Nie ma żadnego odzewu na moje ogłoszenia.
Jak ją wypuszczę na ulicę z powrotem, to na pewno drugi raz nie da się złapać do łapki.
Przewijają mi się wszystkie możliwości, gdzie mogłabym poprosić o dom dla Busi, ale słyszę " że nie ma miejsca, albo pieniędzy".
Nie wiem co z nią będzie...

[mamaGiny]

Podrzucę choć , moźe się ktoś zakocha?

[lula11]

Zrobiłam bazarek dla Busi, będę musiała pokryć koszt jej, pobytu w lecznicy, badań, testów i później sterylizacji - zapraszam

viewtopic.php?f=20&t=148212

[lula11]

https://www.facebook.com/events/366328966794893/

[ankacom]

[ewexoxo]

Busia jest u nas na stronie http://www.facebook.com/JaPaczeSercem/p ... 094&type=3

[mamaGiny]

podrzucę może jakiś Nocny Marek zauważy ?

[toz-police]

Nie mam juz sily na te nieszczescia

Bunieczko tak bardzo chcialabym Ci pomoc, ale naprawde nie mam jak, mysle i mysle i cholera nic mi nie przychodzi do glowy

[lula11]

muszę ją umieścić choć na krótki czas , dopóki nie znajdę czegoś innego, bo jeżeli będą potzrebne dalsze badania czy dieta, to ponownie nie da mi się złapać z ulicy, a o diecie nie ma co marzyć

[ankacom]

muszę ją umieścić choć na krótki czas , dopóki nie znajdę czegoś innego, bo jeżeli będą potzrebne dalsze badania czy dieta, to ponownie nie da mi się złapać z ulicy, a o diecie nie ma co marzyć

[lula11]

Jestem po wizycie u Busi.

Dowiedziałam się od wetki, że Busia ma około roku. Jest w dobrej kondycji. Zalatwia się normalnie, nie ma biegunek. Już tak dużo nie pije, woda zostaje w miseczce. Dalej dużo śpi. Może tak reaguje na stres. Psów się nie boi. W klatce czuje się bezpiecznie, nie wychodzi z niej nawet jak jest otwarta na oścież, w weekend miała do dyspozycji całą lecznicę, a rano i tak zastała ja wetka w klatce. Jest tylko mały problem, bo nie chce się załatwiać w kuwetce wypełnionej papierem. Może chodzi o ten papier , bo wolałaby piasek. Nie wiem.

Mam też jej wyniki. Chyba z tymi nerkami nie jest tak źle. Kreatynina 129,36 umol/l gdzie norma jest od 10 do 124. Badania będzie miała powtórzone w środę. Podwyższona kreatynina to może wynik stresu, niedożywienia, itp.
I kilka zdjęć:

[ewexoxo]

Busia została zgłoszona przez alessandrę jako potencjalna beneficjentka naszego konkursu

[lula11]

och dziękuję bardzo w imieniu Busi

[lula11]

Nie mogłam zrobić jej zdjęcia z otwartym oczkiem, bo mrużyła jak błyskała lampa

Dostałam wyniki - aktualne będą jutro. Ale nie umiem ich wstawić