
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
puszatek pisze:banerek kieruje na rozdroża, jak Ania będzie miała chwilę to się nim zajmie![]()
byłam dziś z Tulinką u wetki i drugi raz w życiu widziałam jak kot chodzi po ścianie
kocurzyca41 pisze:puszatek pisze:banerek kieruje na rozdroża, jak Ania będzie miała chwilę to się nim zajmie![]()
byłam dziś z Tulinką u wetki i drugi raz w życiu widziałam jak kot chodzi po ścianie
To masz Basiu szczęście..Ja jeszcze nigdy nie widziałam...
kamari pisze:Ja mam inny problem z wetami. Koty ich kochają i nie dają się osłuchać, bo za głośno mruczą![]()
Przy zastrzykach biorę futra na ręce, wtedy są spokojne i grzeczne.
kamari pisze:Ja mam inny problem z wetami. Koty ich kochają i nie dają się osłuchać, bo za głośno mruczą![]()
Przy zastrzykach biorę futra na ręce, wtedy są spokojne i grzeczne.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości