La Bruja - kto pomoże w montowaniu siatki?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 10, 2012 13:50 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Kiedyś do domu poszedł 12-letni,sterany życiem kocik Blusiek. Po tygodniu dostałam maila,że "oszukałam" i nie takiego kota wyadoptowałam bo musieli mu kupić całą siatę zabawek by kasztanami przestał gruchotać.Podobno nie można było go oderwać od mych i sznureczków.
Wiek kota to wielka niewiadoma :wink:

Cieszę się,że zła :wink: szylka ma dom.
Szacun za wytrwałość. :kotek:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro paź 10, 2012 14:39 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Oj jak mi się tutaj podoba. Pozdrowienia dla autorki wątku- podziwiam za upór i konsekwencję. I ogromna porcja głasków dla Bruśki!
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Śro paź 10, 2012 21:36 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Czapka z głowy i ukłon :kotek:
Czekam na ciąg dalszy...
Mania, Lucjan(*), Patysio, Severino, Kleo, Mafia, Tola,Lissy i Missy
ścieżka do nas:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=171943
Obrazek

ilgatto

 
Posty: 1765
Od: Czw lis 03, 2011 23:25
Lokalizacja: CZĘSTOCHOWA

Post » Śro paź 10, 2012 23:11 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Ja też czekam niecierpliwie. Bardzo niecierpliwie.
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2976
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Czw paź 11, 2012 20:31 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Piękna szylkrecia :1luvu: :1luvu:

Dołączam do grona stałych podczytywaczy :kotek:
Zapraszamy! Nowa strona!
Obrazek

Roulett

 
Posty: 1881
Od: Sob paź 17, 2009 15:08

Post » Pon paź 15, 2012 10:56 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Wracamy w dzień wolny od obowiązków..
Po pierwsze dziękujemy wszystkim podczytywaczom :D
Po drugie wracamy do tego, co najważniejsze czyli do losów Bruśki :)

Część czwarta czyli nie taki potwór straszny kiedy nie ma zębów.

W trakcie pierwszej wizyty u weterynarza dostałam dla Brusi antybiotyk na zapalenie dziąseł. Wiedzieliśmy jednak, że to nie wystarczy. Jej zęby były powykrzywiane i ułożone niesymetrycznie, przez co cały czas raniła sobie leczone dziąsła. Dlatego, po pewnym czasie trafiła znów do weterynarza, gdzie pod narkozą usunięto jej wszystkie ząbki. W ten oto sposób Bruja stała się naszą babuśką. Kiedy przywiozłam ją do domu, jeszcze spała. Postawiłam transporter w kąciku i zdjęłam jego górną część. Wzięłam wacik namoczony ciepłą wodą i zaczęłam wycierać jej łapki z krwi. Brusia otworzyła oczy, spojrzała na mnie niepewnie, ale nie miała siły się odsunąć. Umyłam jej łapeczki i zostawiłam w spokoju. Po chwili zaczęła się podnosić i szukać misek. Podstawiłam jej pod nos wodę, a ona popatrzyła do miski, po czym obrzuciła mnie pogardliwym spojrzeniem. Całe szczęście po chwili zasnęła znowu. Od następnego dnia była niesamowicie milutka. Wyrwanie ząbków musiało jej bardzo pomóc. Z resztą nie jest to pierwszy kot, z jakim miałam styczność, u którego ekstrakcja bolących zębów wpłynęła na zachowanie. Czym jeszcze zaowocowało wyrwanie zębów u Bruśki? Zobaczcie sami:
Obrazek
Obrazek
Teraz Bruśka czasami chodzi z jęzorem na wierzchu. Czasem też zdarza jej się ślinić. Na szczęście jej ślinienie nie wygląda tak samo jak u molosów. :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon paź 15, 2012 11:02 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

A mnie wzruszają wystające języczki u zwierzaków.Wiem dlaczego tak jest z tymi jęzorkami.ale są wyjątkowo wzruszające :lol:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon paź 15, 2012 11:06 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

ASK@ pisze:A mnie wzruszają wystające języczki u zwierzaków.Wiem dlaczego tak jest z tymi jęzorkami.ale są wyjątkowo wzruszające :lol:

Prawda? Słodko to wygląda, zwłaszcza kiedy kot się właśnie rozkosznie przeciąga..
Jej ten języczek nie wystaje cały czas, tylko czasami, jak się zapomni..
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon paź 15, 2012 11:14 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Przycupnę sobie.
Jako chroniczna wielbicielka starych kotów. I wywalonych języczków. :)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 15, 2012 11:51 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

RKa pisze:
ASK@ pisze:A mnie wzruszają wystające języczki u zwierzaków.Wiem dlaczego tak jest z tymi jęzorkami.ale są wyjątkowo wzruszające :lol:

Prawda? Słodko to wygląda, zwłaszcza kiedy kot się właśnie rozkosznie przeciąga..
Jej ten języczek nie wystaje cały czas, tylko czasami, jak się zapomni..

Tak nie zawsze wystaje.Jak są przejęte, rozluźnione...Zagapią się.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon paź 22, 2012 12:43 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Strasznie dawno nie było nowych wpisów o Brusi :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon paź 22, 2012 19:38 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Alienor pisze:Strasznie dawno nie było nowych wpisów o Brusi :(

Już zabieram się do roboty!
Jakoś tak mi się zaniedbało to opowiadanie... :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon paź 22, 2012 19:47 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

I ja melduję się na wątku.
Śliczna koteczka! :lol:
Jak dobrze, że na swojej drodze napotkała Ciebie....

martasekret

 
Posty: 539
Od: Czw sie 07, 2008 14:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 22, 2012 19:48 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

Część piąta – zaczarowani

Minęło raptem kilka tygodni odkąd Bruśka pojawiła się w naszym domu, a już zachowywała się jakby była z nami od zawsze. Bardzo szybko nauczyła się naszej rutyny. Wstawała razem z nami, a kiedy tylko widziała, że się podnosimy, wiedziała doskonale, że zaraz będzie śniadanie i czekała przy miskach. Nauczyła się też grzecznie przesypiać całe noce. Właściwie, jedynym utrudnieniem, jakie wprowadziła do naszego życia, było przestrzeganie trzech posiłków dziennie. Ze względu na brak zębów, bardzo wrażliwe jelita i wielkie łakomstwo, Bruja nie może mieć zostawionej suchej karmy w misce. Ogólnie sucha karma bardzo jej szkodzi, chyba że jest dokładnie namoczona. Dlatego postanowiliśmy podawać jej trzy posiłki dziennie – rano i wieczorem karma mokra, popołudniu sucha, zalana wodą.
Bruśka zdawała się być do nas już przyzwyczajona. Już nie zdarzało jej się raczej podskakiwać przy niespodziewanym pogłaskaniu, czy uciekać spod nóg, kiedy przechodziliśmy obok niej. Co więcej, pozwalała czasem dać sobie buziaka w czółko. Zdążyła się już przyzwyczaić do naszych zwyczajów, a my do jej obecności.
Prawda jednak była taka, że byliśmy dla niej domem tymczasowym. Takie przynajmniej było założenie, mimo że przez cały ten czas nie zrobiłam ani jednego ogłoszenia. Któregoś dnia pojawiła się możliwość oddania kotki do nowego domu. Stanęłam przed trudnym dylematem – oddać Bruśkę czy nie. Zadzwoniłam do R.
–R.? Czy Ty lubisz tego naszego kota, czy nie do końca? – zapytałam, bo sama bardzo ją polubiłam, a opinia R. jako pana domu ma zawsze duże znaczenie.
–Może być. Nie jest najgorsza. W sumie ze wszystkich kotów, które mieliśmy do tej pory jest chyba najznośniejsza. – pozwolił sobie na komplement – A czemu pytasz?
–Może byłby dom dla niej…
–No?
–I tak się zastanawiam, czy chcemy ją oddawać…
–Nie wiem. Musisz zdecydować.
Rozłączyłam się, popatrzyłam na kota i…
…jak skończyła się ta historia, w zasadzie już wiadomo. ;)
Na znak przynależności postanowiłam kupić Brusi obróżkę, którą, ku mojemu zdziwieniu, nosiła bez sprzeciwu. Niestety bardzo często ją lizała, bo jest strasznym czyściochem i ciągle się myje. Do tego jej sytuacja zdrowotna nie była opanowana i zdarzały jej się problemy z trawieniem. Nie byłam pewna, czy obróżka się do tego nie przyczynia i w końcu ją zdjęłam. Z obrożą czy bez, Bruśka była już nasza, a my jej.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon paź 22, 2012 19:49 Re: La Bruja czyli Po co Pani taki kot?!

martasekret pisze:I ja melduję się na wątku.
Śliczna koteczka! :lol:
Jak dobrze, że na swojej drodze napotkała Ciebie....

Witam i zapraszam :)
Ciebie to nawet podwójnie ;)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 25 gości