Klakier, Bajka i... Dyzio szuka DS, Bajka lepiej :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 14, 2012 20:52 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Ojej, zmieniłaś banerek - gdzie gromadka? 8O

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 14, 2012 20:55 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

No właśnie mi znikła, muszę poprosić amyszkę chyba o uaktualnienie...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lip 14, 2012 21:07 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

I my sobie cichutko przysiądziemy jeśli można :wink:
Kitka, Aron, K.
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Nie lip 15, 2012 5:43 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Bazyliszkowa pisze:Szłam sobie dziś spacerkiem jedną z uliczek na Ochocie i w pewnym momencie w szeroko otwartym oknie na parterze zobaczyłam... trzy dorodne koty. Siedziały sobie na parapecie i przypatrywały się przechodniom. Okno nie było w żaden sposób zabezpieczone. Ciekawe, czy one z tego parteru sobie wychodzą na ulicę... :roll:

Wiesz co? To jest po prostu standard. Niedaleko mojego domu kot od lat przesiaduje w oknie na parterze. Ostatnio widziałam drugiego kota, w oknie obok. Niedawno widziałam trzy koty na drugim piętrze, okno otwarte na całego :evil:
Nic nie zrobisz. Nie zainstalujesz ludziom siatek, nie zmusisz do instalowania.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 15, 2012 5:57 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

nelka83 pisze:I my sobie cichutko przysiądziemy jeśli można :wink:
Kitka, Aron, K.


Oczywiście, zapraszamy :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 15, 2012 6:00 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Tak się zastanawiam - z czego wynika taka beztroska, jeśli chodzi o okna. Z braku wyobraźni? Z braku wiedzy? Bo chyba nie zawsze ze złej woli czy glupoty... :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 15, 2012 6:03 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Bazyliszkowa pisze:Tak się zastanawiam - z czego wynika taka beztroska, jeśli chodzi o okna. Z braku wyobraźni? Z braku wiedzy? Bo chyba nie zawsze ze złej woli czy glupoty... :roll:

Stawiam na niewiedzę. I głupotę, niestety. I: "nigdy jeszcze nie wyskoczył"...
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 15, 2012 7:59 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

barba50 pisze:Bry wieczór :!:

Barba z kotami. Siedmioma Obrazek

Chyba było niedawno sześć ogonów... Powiększył się kotostan? O Hesię :?:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 15, 2012 8:16 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

MalgWroclaw pisze:
Bazyliszkowa pisze:Szłam sobie dziś spacerkiem jedną z uliczek na Ochocie i w pewnym momencie w szeroko otwartym oknie na parterze zobaczyłam... trzy dorodne koty. Siedziały sobie na parapecie i przypatrywały się przechodniom. Okno nie było w żaden sposób zabezpieczone. Ciekawe, czy one z tego parteru sobie wychodzą na ulicę... :roll:

Wiesz co? To jest po prostu standard. Niedaleko mojego domu kot od lat przesiaduje w oknie na parterze. Ostatnio widziałam drugiego kota, w oknie obok. Niedawno widziałam trzy koty na drugim piętrze, okno otwarte na całego :evil:
Nic nie zrobisz. Nie zainstalujesz ludziom siatek, nie zmusisz do instalowania.


Ja ostatnio na blogu oglądałam kotkę ,
która chodziła po balkonie na 2 piętrze po wąskiej metalowej balustradzie.
Objechałam delikatnie dziewczynę , ale co to da ... :roll: :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lip 15, 2012 10:43 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Obrazek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie lip 15, 2012 12:12 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Meldujemy się w wątku! Kciuki dla Dyzia oczywiście zaciśnięte.
Głaski dla całej kociej ferajny!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie lip 15, 2012 12:13 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

kristinbb pisze:
MalgWroclaw pisze:
Bazyliszkowa pisze:Szłam sobie dziś spacerkiem jedną z uliczek na Ochocie i w pewnym momencie w szeroko otwartym oknie na parterze zobaczyłam... trzy dorodne koty. Siedziały sobie na parapecie i przypatrywały się przechodniom. Okno nie było w żaden sposób zabezpieczone. Ciekawe, czy one z tego parteru sobie wychodzą na ulicę... :roll:

Wiesz co? To jest po prostu standard. Niedaleko mojego domu kot od lat przesiaduje w oknie na parterze. Ostatnio widziałam drugiego kota, w oknie obok. Niedawno widziałam trzy koty na drugim piętrze, okno otwarte na całego :evil:
Nic nie zrobisz. Nie zainstalujesz ludziom siatek, nie zmusisz do instalowania.


Ja ostatnio na blogu oglądałam kotkę ,
która chodziła po balkonie na 2 piętrze po wąskiej metalowej balustradzie.
Objechałam delikatnie dziewczynę , ale co to da ... :roll: :roll:


U mnie za to uchylne okno. Sąsiedzi mają kotkę i zastałam ją na galerii. Na nasz widok uciekła. Okazało się, że wchodzi i wychodzi przez uchylne okno :strach: Nie mówiąc o tym, że galeria otwarta i kotka może z niej spaść jak z balkonu.
Masakryczna bezmyślność.

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie lip 15, 2012 12:17 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

Ja jakiś czas temu w moim bloku zobaczyłam kota chodzącego na drugim piętrze po barierce od balkonu. Nie myśląc wiele ustaliłam, które to drzwi i zapukałam z wykładem uświadamiającym :roll: Młoda dziewczyna chyba uznała mnie za świra, ale kota na balkonie więcej nie widziałam.
Koleżance z pracy ostatnio kotka wypadła z trzeciego piętra, całą noc jej szukała. Tu na szczęście skończyło się dobrze. Powstrzymałam się z wymądrzaniem (a ciężko mi było, w temacie kotów i braku wyobraźni bywam czasem mocno nieprzyjemna). Ale doradziłam metalowe moskitiery, dałam zdjęcia ode mnie z domu, namiary na producenta i gorąco zachęciłam do zabezpieczenia okien.
Z kolei niedawno na moim osiedlu też ktoś szukał kilka dni kota, a widziałam tego kota siadującego w niezabezpieczonym oknie. Tu też się na szczęście dobrze skończyło, kot się znalazł.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 15, 2012 12:46 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

A moja sąsiadka szuka kotki, która zaginęła 25 czerwca 2011 roku. Balkon, okna bez zabezpieczeń, kotka bez sterylizacji. "Lekarz wziął za sterylizację kotki znajomej 100 zł i się nie udała" - tak mi kiedyś mówiła sąsiadka. Pani sąsiadka jest wykształconą osobą.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lip 15, 2012 13:16 Re: Klakier, Bajka i... Dyzio szuka domku

U mnie na osiedlu co roku w sezonie letnim widzę co najmniej 3-4 ogłoszenia o zaginionych kotach. Pewnie najczęściej to skutek bezmyślnosci opiekunów... :evil:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości