MIECIO JUZ W SWOIM WSPANIALYM DOMKU- JEST SZCZESLIWY !!!!!!!

Weronika, a jak on ma to zle zrobione ? Kurcze tak to jest jak sie nie ma transportu i trzeba isc gdzie najblizej. :evil:

Nie zrozumiem takich ludzi. Przez dwa tygodnie kot w takim stanie i nic nikt nie zrobił. Przyglądali się jak cierpi. Biedny kić. Trzymam kciuki żeby szybko doszedł do siebie. A co z tym oczkiem?

Iburg pisze:Nie zrozumiem takich ludzi. Przez dwa tygodnie kot w takim stanie i nic nikt nie zrobił. Przyglądali się jak cierpi. Biedny kić. Trzymam kciuki żeby szybko doszedł do siebie. A co z tym oczkiem?

Pewnie dostal kopniaka :evil:

Niestety ale prawdopodobnie nie bedzie juz na te oczko widzial :cry:

W tej chwili ma mega stan zapalny. Zobaczymy co bedzie dalej ?

Może będziecie mogły chociaż na Mierzyn podjechać? Nawet po to, żeby zasięgnąć opinii innego lekarza. Grunt to żeby jadł. Trzeba pomyśleć, gdzie by go wypuścić, może ktoś na wsi będzie szukał szczurołapa? Lepiej żeby z tym jednym oczkiem trzymał się z daleka od debili.

Czesio 6.04.2015 [*]

toz-police pisze:I znowu musze prosic KOCHANE CIOTECZKI
Czy ktos by zrobil biednemu koteczkowi banerek

Poprosiłam o banerek tu:
viewtopic.php?f=8&t=133475&p=8721677#p8721677

Kocurek dostaje kroplówki, jest biedny, pewnie go wszystko boli.

Pytałam faceta dlaczego nie pojechał z nim do weta, to zaczął kręcic ze on go tylko dokarmia, ze ma małe mdziecko i bla bla.
Do mnie takie argumenty wogole nie docierają. Mnie to tak wku...., ze naprawde mialam ochote mu przylożyc.

Dziewczyny, on powinien dostawać leki przeciwbólowe.

Dostaje przeciwbólowe z tego co pisała Toz-police. Sylwia, szkoda, że baran nawet do Was albo do Szczecina nie zadzwonił. Spychologia jest okropna. Ja tego nie ogarniam, że jełopowi ta kiełbasa w gardle nie stanęła jak kicior cierpiał pod drzewem.
Dobrze, że kroplówki chociaż dostaje. Dowiedzcie się koniecznie jakie leki dostaje, bom ciekawa.