Kot Hippis i jego dwaj podopieczni ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 18, 2011 19:19 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

witam się z Hippisem
Nie ma już OPUSA :( ... ale jest nowy jamniczek aniołek ;) BIMBER , papug senegalka afrykańska ;) EGON.
Uwielbiam birmanki (których nie będzie :<) oraz jestem fanką mutantów Marii D...

musia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1302
Od: Czw lut 24, 2005 18:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie gru 18, 2011 19:25 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Komu wpakowałeś się w nocy do łóżka?
Jaki był najwyższy szczyt zdobyty przez koteczka?
Nie bałeś się Bogdana?
Nabroiłeś??? :kotek:

AgataN.

 
Posty: 61
Od: Nie lis 13, 2011 17:35

Post » Nie gru 18, 2011 19:38 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

AgataN. pisze:Komu wpakowałeś się w nocy do łóżka?
Jaki był najwyższy szczyt zdobyty przez koteczka?
Nie bałeś się Bogdana?
Nabroiłeś??? :kotek:

anulka111 masz nową pilną uczennicę :mrgreen:
Obrazek
'When I'm 80 years old and sitting in my rocking chair, I'll be reading Harry Potter. And my family will say to me: "After all this time?" And I will say: "Always."' - Alan Rickman

Gourmet

 
Posty: 245
Od: Pt maja 06, 2011 17:52

Post » Nie gru 18, 2011 19:48 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

AgataN. pisze:Komu wpakowałeś się w nocy do łóżka?
Jaki był najwyższy szczyt zdobyty przez koteczka?
Nie bałeś się Bogdana?
Nabroiłeś??? :kotek:

1. Mojej panci :3 i to na główkę
2. Na razie zwiedzam poziom 0, ale byłem (z pomącą Meli) na piętrowym łóżeczku :mrgreen:
3. Tak w ogóle to Bogusława, ale się nie bałem :lol:
4. Jeszcze nie, ale muszę coś wymyślić
:ok:
"Czas spędzony z kotem nigdy nie jest stracony." - Colette
Gołąbek [*] Mambo [*]
Obrazek
ZAPRASZAMY! --> viewtopic.php?f=1&t=137109

Meloch

 
Posty: 364
Od: Wto sie 02, 2011 22:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 18, 2011 19:58 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Gourmet pisze:
AgataN. pisze:Komu wpakowałeś się w nocy do łóżka?
Jaki był najwyższy szczyt zdobyty przez koteczka?
Nie bałeś się Bogdana?
Nabroiłeś??? :kotek:

anulka111 masz nową pilną uczennicę :mrgreen:


Staram się tylko wyciągnąć jakieś informacje :evil: ale ktoś tu się nie śpieszy z zaspokajaniem mojej ciekawości...
Ooo...odpowiedział mi kotek, grzeczny Hippis :)

AgataN.

 
Posty: 61
Od: Nie lis 13, 2011 17:35

Post » Nie gru 18, 2011 20:49 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Poprosze fotke Boguslawa :mrgreen:
I nie moge sie doczekac relacji i zdjec ze spotkania braci 8)

ewkaa

 
Posty: 10901
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie gru 18, 2011 22:20 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Wymęczyłem pancię :mrgreen: 20 minut na rączkach... mi się podobało, ale ją to chyba łapy bolą :ryk: A potem prowadzenie z nią rozmowy, ja z łazienki, ona z kuchni... suuuper!
"Czas spędzony z kotem nigdy nie jest stracony." - Colette
Gołąbek [*] Mambo [*]
Obrazek
ZAPRASZAMY! --> viewtopic.php?f=1&t=137109

Meloch

 
Posty: 364
Od: Wto sie 02, 2011 22:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 18, 2011 22:24 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Meloch pisze:Wymęczyłem pancię :mrgreen: 20 minut na rączkach... mi się podobało, ale ją to chyba łapy bolą

Pańcia niech pomyśli jak to będzie za rok i zapisze się na siłownię, poprosi o hantle pod choinkę i poćwiczy. 8)
Meloch pisze: A potem prowadzenie z nią rozmowy, ja z łazienki, ona z kuchni... suuuper!

Hippis, ty gadasz? 8O A taki cichy był z ciebie kotek...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie gru 18, 2011 22:33 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

MariaD pisze:
Meloch pisze: A potem prowadzenie z nią rozmowy, ja z łazienki, ona z kuchni... suuuper!

Hippis, ty gadasz? 8O A taki cichy był z ciebie kotek...

Deja vu z Gaminą :ryk:

ewkaa

 
Posty: 10901
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie gru 18, 2011 22:58 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

MariaD pisze:
Meloch pisze:Wymęczyłem pancię :mrgreen: 20 minut na rączkach... mi się podobało, ale ją to chyba łapy bolą

Pańcia niech pomyśli jak to będzie za rok i zapisze się na siłownię, poprosi o hantle pod choinkę i poćwiczy. 8)
Meloch pisze: A potem prowadzenie z nią rozmowy, ja z łazienki, ona z kuchni... suuuper!

Hippis, ty gadasz? 8O A taki cichy był z ciebie kotek...

Nooo :mrgreen: wołam sobie do towarzystwa pancię, przychodzi, głaszcze z jakieś 15 min. i idzie to ja ją znowu wołam i ona znowu przychodzi :ryk:
"Czas spędzony z kotem nigdy nie jest stracony." - Colette
Gołąbek [*] Mambo [*]
Obrazek
ZAPRASZAMY! --> viewtopic.php?f=1&t=137109

Meloch

 
Posty: 364
Od: Wto sie 02, 2011 22:06
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie gru 18, 2011 23:07 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Meloch pisze:wołam sobie do towarzystwa pancię, przychodzi, głaszcze z jakieś 15 min. i idzie to ja ją znowu wołam i ona znowu przychodzi :ryk:
Brawo Hipisiu tak się tresuje podwładnych 8)
Miłościwie Panujący Księciunio Fenriś

ewkaa

 
Posty: 10901
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon gru 19, 2011 11:55 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Meloch pisze:Nooo :mrgreen: wołam sobie do towarzystwa pancię, przychodzi, głaszcze z jakieś 15 min. i idzie to ja ją znowu wołam i ona znowu przychodzi :ryk:


Dobre, mądry kotek :lol:
marysia i ania
KICIA[*][*]
Obrazek

m&s

 
Posty: 1131
Od: Sob lis 29, 2008 17:55
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon gru 19, 2011 12:52 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Meloch pisze:Nooo :mrgreen: wołam sobie do towarzystwa pancię, przychodzi, głaszcze z jakieś 15 min. i idzie to ja ją znowu wołam i ona znowu przychodzi :ryk:

Kocham te ich słodkie mauuu...:1luvu:
Meloch pisze: A zdjęć będzie tyle, że się Wam oglądać nie będzie chciało, hahah :lol:

No co ty nie powiesz...?
Chiba oksy muszem se sprawić :roll: :D
Obrazek
'When I'm 80 years old and sitting in my rocking chair, I'll be reading Harry Potter. And my family will say to me: "After all this time?" And I will say: "Always."' - Alan Rickman

Gourmet

 
Posty: 245
Od: Pt maja 06, 2011 17:52

Post » Pon gru 19, 2011 14:57 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

Gourmet pisze:
Meloch pisze:Nooo :mrgreen: wołam sobie do towarzystwa pancię, przychodzi, głaszcze z jakieś 15 min. i idzie to ja ją znowu wołam i ona znowu przychodzi :ryk:

"Kocham te ich słodkie mauuu...:1luvu:"
Wierz mi o 4 rano "mauuu..." nie jest już takie urocze :wink:, "na szczęście" Gandalf non-stop stara się urozmaicać nam życie, więc ostatnio do zestawu wydawanych przez siebie dźwięków dodał "myyyłłł..." (to coś pomiędzy wyjącą krową a miauczącym kotem) :1luvu:

AgataN.

 
Posty: 61
Od: Nie lis 13, 2011 17:35

Post » Pon gru 19, 2011 15:00 Re: Nowy kotek w nowym domku, czyli Hippis i jego opowiadania :)

AgataN. pisze:
Gourmet pisze:
Meloch pisze:Nooo :mrgreen: wołam sobie do towarzystwa pancię, przychodzi, głaszcze z jakieś 15 min. i idzie to ja ją znowu wołam i ona znowu przychodzi :ryk:

Kocham te ich słodkie mauuu...:1luvu:

Wierz mi o 4 rano "mauuu..." nie jest już takie urocze :wink:, "na szczęście" Gandalf non-stop stara się urozmaicać nam życie, więc ostatnio do zestawu wydawanych przez siebie dźwięków dodał "myyyłłł..." (to coś pomiędzy wyjącą krową a miauczącym kotem) :1luvu:

Oj tam, ojtam, się narzeka a tak naprawde żyć bez tego nie można :1luvu:
Obrazek
'When I'm 80 years old and sitting in my rocking chair, I'll be reading Harry Potter. And my family will say to me: "After all this time?" And I will say: "Always."' - Alan Rickman

Gourmet

 
Posty: 245
Od: Pt maja 06, 2011 17:52

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości