Kochane Kociary i Psiary,
Wydawało mi sie ,że jestem jedną z nielicznych osób ,które tak przezywają cierpienie zwierząt a tu widze tyle dobrych duszyczek.
Prawie każda straciła swojego przyjaciela.Wszystkie chciałabym uściskac i pocieszyć.
Dziś Bilbus w miarę ok.Zjadł nawet sporo.
Wczoraj daliśmy mniejszą dawke Metakamu i nie było wielkiego spadku formy.
Postanowiliśmy podawać mniejsze dawki ,a za to częściej .to nie obciąża tak organizmu.
Dziś mój facet ,zrobił mu przepiękne zdjęcia na balkonie.
Bilbo wygląda na nich na szczęśliwego-siedzi i niucha nosem wiatr ,który rozwiewa mu futro

.
Jest taki piękny i taki pełen życia.Wiem,że nie podda się tak łatwo. W czach jest nadal ciekawość i figielek

Jedziemy dziś na konsultacje weterynaryjna ale bez Bilbastego. On tak szczerze nienawidzi lecznicy ,że chce mu na razie zaoszczędzić tych wizyt.
W następnym wcieleniu będzie kotem ,który odwiedza lecznicę ,tylko z powodu szczepień.Amen

Tak ,następne wcielenie...
Rozmawiałam już na temat powrotu ukochanych zwierząt w innym futerku ,z Kociamą.
Obydwie wierzymy ,że te wyjątkowe i najukochańsze stworzenia ,powracają w ciele innych zwierzątek.
Wysłałam Kociamie wiersz ,który znalazłam tu na forum .
Uważam ,że to najpiękniejsze słowa ,jakie przyszło mi ostatnio czytać i bardzo pocieszają mnie w te trudne dni
Pozwalam sobie wkleic ten wiersz,by jeszcze raz zaistniał na forum
Może dla kogoś będzie równie dużym pocieszeniem,jak dla mnie:
On wróci
O kocie, który odszedł na zawsze
Franciszek J. Klimek
Zapłacz,
kiedy odejdzie,
jeśli Cię serce zaboli,
że to jeszcze za wcześnie
choć może i z Bożej woli.
Zapłacz,
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze,
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz,
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i - przestań
nim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.
Potem
rozglądnij się w koło,
ale nie w górę;
patrz nisko
i - może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...
A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on wróci...
Choć może w innym futerku