Dzwoniła wet P. Anna Piątkowska z Feniksa
Jest źle

bardzo źle

rokowania słabe, ale walczymy!
rany są straszne, odsłonięte kości, mięśnie

Plamek jest żółty, odmawia jedzenia, picia. organizm zakażony
Pani Małgosia będzie go próbować karmić na siłę do tego codzienne wizyty w lecznicy i mocne kciuki żeby w kilka dni była widoczna jakakolwiek poprawa!
na razie plan jest taki że:
1. codziennie wizyta + kroplówka + leki do momentu kiedy nie zaskoczy z jedzeniem i piciem (koszt około 40-50 zł każdego dnia)
2. jutro będą wyniki krwi morfologia i biochemia - od tego będzie zależało dalsze postępowanie i koszta
3. koszt dzisiejszej wizyty (rew badania, leki, kroplówka) - około 150 zł czekam na rachunek na maila jak dostane wkleję do wątku
4. leczenie - cholernie długie jeśli chodzi o rany, dodatkowo w zależności od tego czy stan ogólny się poprawi może być dłuższe i kosztowniejsze
najbliższe dni są decydujące
Podałam weterynarzowi link do tego wątku powiedziałam że będę tu wklejać rachunki, poprosiłam o ewentualną zgodę na lekkie opóźnienia w płatnościach Pani Doktor wyraziła zgodę
za dzisiejszą i jutrzejsza wizytę zapłacę, co dalej.....ech
uruchamiam ŚCIEPĘ PLAMKOWĄ!! chętnych zapraszam do pomocyPonieważ
1. z uwagi na to że lecznica ta zgodziła się na przyjęcie kota z dziwnym systemem płatności z uwagi na moją znajomość z jedną z osób z Częstochowy która leczy tam zwierzęta
2. zagwarantowałam powołując się na znajomość z tą osobą że wszystko zostanie opłacone
Proponuję żeby osoby które chcą dołożyć chociażby 1 zł do najbliższego leczenia Plamka w Feniksie wpłacały pieniądze na moje konto (chętnym podam na prw), ja każdą wpłatę wpiszę w wątku, będę wklejać rachunki i potwierdzenia opłacenia.
Jeśli ktoś ma jakąś inną propozycję rozliczenia oczywiście jestem otwarta
