Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
anulka111 pisze:Najfajniesze sa takie kocie chwileMoje rude kocha miziac sie rnao ,jak zadzwoni budzik....uklada mi sie wowczas wzdluz lwej reki ,a prawa mam glaskac brzuszek .....bez konca
anulka111 pisze:Jeszcze nie ma swoich rytuałow u Ciebieu mnie kazdy kot ma swoj rytual miziania :
Rys jak potrzebuje poza porannym i wieczornym,przychodzi i jasno daje do zrozumienia ,ze teraz ma potrzebe i juz
Gucio najbardziej na osobnosci i tak w ogole to caly czas, po prostu jak sie przechodzi kolo Gucia nalezy go chwile pomiziac za kazdym razem![]()
Smakusia ,gdy zechce podejdzie nadstawi grzbiecik,ale dwa glaski jednorazowo wystarcza
anulka111 pisze:Tak -ciekawe dla mnie jest ,ze koty w ogole maja takie swoje mniejsze i wieksze rytualy
anulka111 pisze:Na pewno cos wymysli,jak sie Rys robil za ciezki ,to ja sie delikatnie przekrecalam jak chodzil po mnie ,gdy podrosl uznal ,ze nie chodzi sie po mnie tylko od razu sie uklada przy tej mojej rece-najbardziej mnie zadziwia ,ze te reke mam nie do konca sprawna....i Rys nigdy nie oczkeuje mizianek ta uszkodzona rekaa czesto mi ja wygrzewa delikatnie sie o nia opierajac pleckami.
Jest tez jedynym kotem ,ktory mi wskakujac na kolana chowa pazurki i laduje na kolanach na miekkich łapach,ragdolki tak nie laduja.
MariaD pisze:O, to już i z Luną są zabawy.Choć jej wyraz pyszczka jest coś mało zachwycony.
angel03 pisze:Świetnie, witam wszystkich serdecznie!!Dziękuje za miłe przyjęcie mojego wątku. Gia coraz lepiej harce od rana, skoki, ale mogę stwierdzić że grzeczne z niej dziecię.....Wedel jest okropnie niegrzeczny.......niesforny!także szykuje się ciekawa niedziela:)))
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości