Rudi i Pysia :) Docieramy się ;)

I ja sobie tez siknę :mrgreen:

Witam wszystkich meldujących się :1luvu:

Rudi dzisiaj rzygał :roll:

Jak się powtórzy jeszcze to po południu wet

Możliwe, żeby po ewentualnym polizaniu dyfuzora z feliwayem? Nie widziałam, żeby lizał ale podchodził i wąchał na pewno.

Eeee - może się zakłaczył tylko?
Polizanie dyfuzora raczej naciągane jest :roll:

bezo pet podaj ze 2 razy dziennie i nie panikuj

dawaj rano i wieczorem przed posilkiem jakis czas i poczekaj. jak nie ma kupy brzydkiej to nie wpadaj w panikę. mówię to ja, ekspert od rzygających kotów, a raczej jednego obrzygańca

Może się zakłaczył zdeczka??
Kot w stresie jest, to i o zakłaczenie nietrudno.
Parafina jest najlepsza, o ile to zakłaczenie.

też jesteśmy :ok:

OO jakie fajne rudasie

Będę do nich zaglądać :ok:

Meldujemy się

Rudi nie strasz nas Koteczku :ok:

Prześlicznie wyglądacie na zdjęciu w podpisie :1luvu:

agul-la pisze:bezo pet podaj ze 2 razy dziennie i nie panikuj dawaj rano i wieczorem przed posilkiem jakis czas i poczekaj. jak nie ma kupy brzydkiej to nie wpadaj w panikę. mówię to ja, ekspert od rzygających kotów, a raczej jednego obrzygańca

Dałam. Kupkę robił dopiero co - normalną. TŻ w rzygach kłaków nie widział, pierwsze było z chrupkami, drugie sama piana :roll:

Teraz kocio śpi :1luvu:

Wieści z rana :1luvu:

- Poszłam do pracy na 6.15 zostawiając na poduszce wyciągniętą i jadącą traktorkiem Pysię, Rudi obszedł łóżko od drugiej strony wszedł parkując jak zwykle TŻetowi na klacie :wink: