Kefir & Morfeusz - i COŚ na kuchence

[anita5]

Co u Was?

[Bazyliszkowa]

Melduję się na wątku razem z Kulokotem (podobno lepiej późno niż wcale).

[moś]

Hello, panowie

[czarno-czarni]

kłaniamy się gościom
coś mnie katar złapał po wczorajszej delegacji i teraz szukam piłek pod szafą smarkając głośno.
Na seniorskim wątku sporo dobrych wieści i to ogrzewa, że hej

pod Ostrzeszowem były dziś obławy policyjne - kilkudzięsięciu policjantów z długą bronią - stali parami co 100 m i pod moją pracą też...i na przeciwko pracy...aż się bałam wjechać i chciałam do domu wrócić, ale to wyraźnie nie po mnie stali

[jessi74]

kłaniamy się gościom
coś mnie katar złapał po wczorajszej delegacji i teraz szukam piłek pod szafą smarkając głośno.
Na seniorskim wątku sporo dobrych wieści i to ogrzewa, że hej

pod Ostrzeszowem były dziś obławy policyjne - kilkudzięsięciu policjantów z długą bronią - stali parami co 100 m i pod moją pracą też...i na przeciwko pracy...aż się bałam wjechać i chciałam do domu wrócić, ale to wyraźnie nie po mnie stali :twisted:

[MaryLux]

Kłaniamy się Dostojnym Panom

[Kociama]

Kefirku,Morfeuszku
wsiowe Kociaki posyłają Wam mruczanki

[Georg-inia]

... ale to wyraźnie nie po mnie stali

udowodnij, że Ty to Ty? albo może Cię trzymają gdzieś i pod przymusem piszesz? Jakby co - ruszymy z odsieczą

[MaryLux]

Mrudobry Lubię piątki

[Kociama]

Chłopaki czy Duża już lepiej z tym posmarkiwaniem?

Ściskamy Was mocno
Wiejskie łobuzy

[moś]

daga, co ty zmalowala sże po ciebie komandosow wyslali
Wez aspiryne i do łóżka

[czarno-czarni]

smarkam sobie i kaszlę donośnie. Jakoś zmęczyłam pracę i powrót z niej.
Zjadłam tonę leków i czekam , aż zadziałają. Póki co sukces - nie leje mi sie tak z nosa.
Jutro do szkoły hehe będę prątkować radośnie do popołudnia.

Myślę, że ta policja robiła coś mega super bardzo tajnego i chyba sami nie wiedzieli co. Łypali na mnie - tak mi sie przynajmniej widziało - bo mam obcą rejestrację. No i naklejkę "kocica za kółkiem"

[moś]

kocica za kolkie..to wszystko wyjasnia

[Kociama]

smarkam sobie i kaszlę donośnie. Jakoś zmęczyłam pracę i powrót z niej.
Zjadłam tonę leków i czekam , aż zadziałają. Póki co sukces - nie leje mi sie tak z nosa.
Jutro do szkoły hehe będę prątkować radośnie do popołudnia.

Myślę, że ta policja robiła coś mega super bardzo tajnego i chyba sami nie wiedzieli co. Łypali na mnie - tak mi sie przynajmniej widziało - bo mam obcą rejestrację. No i naklejkę "kocica za kółkiem"

łomatko

[Sihaja]

Hej Zdrówka życzymy