Nareszcie chwila oddechu.
Wczorajszy dzień był jakimś koszmarem. Upał.
Wizytę mieliśmy wyznaczoną na 14-tą więc tuż po dwunastej wsiedliśmy w auto, żeby mieć czas na zatankowanie po drodze i na swobodny dojazd. Trasę z B-cy do Torunia (65 km) bardzo rzadko udaje się pokonać w krócej niż półtorej godziny. A teraz w czasie żniw to już w ogóle masakra - kombajny i traktory na drodze.
Dojechaliśmy na czas a w przychodzi dziki tłum. Doktor wrócił z urlopu. Po jakiejś półgodzinie oczekiwania z gabinety wyszła becia73, którą wizytę miała umówioną na 11.50
A w kolejce przed nami 5 psów i jakaś kobieta po wpis do paszportu. Nie wiem, która była godzina, jak już udało nam się wejść.
Doktor zbadał Blankę, zrobił usg. Jest zastój krwi w wątrobie, jelita nie pracują. Brak pracy jelit najprawdopodobniej wywołany niedoborem potasu. Zły stan wątroby wywołany niejedzeniem. Doktor podłączył Blankę do kroplówki i znów na chyba 2 godziny wylądowałyśmy w poczekalni. W tym czasie były badane koty z Fundacji KOT.
Czyli wiemy co odpowiada za zły stan kotki, ale nie wiadomo czym ten spadek potasu jest wywołany. Nasze główne zadanie to jak najszybciej ten poziom wyrównać. Dostaliśmy recepty i w drogę. W pierwszej aptece w Toruniu nie było płynów, więc ruszyliśmy do Brodnicy. Widać było, że Blanka chce siku (nic dziwnego po kilku godzinach pod kroplówką).
Wreszcie mnie osikała... Czyli nie było szans zatrzymać się w aptece... Do Brodnicy zajechaliśmy o 20.30. Szybko się przebrałam i ruszyłam do ostatniej czynnej apteki w kauflandzie. Niestety - leków nie było. No tak, dzisiaj święto, więc wczoraj trzeba było WSZYSTKO wykupić, nawet leki

Pojechałam do apteki dyżurnej.Też lipa.
Zostałam więc tylko z PWE, nawet gluzkozy nie mam. Wpadłam na pomysł by obdzwonić apteki w pobliskich miasteczkach. I tym sposobem musiałam zrobić dziś wypad do sąsiedniego województwa

ale większość leków mam w domu. Brakuje mi tylko glukozy do wlewów, a wbrew pozorom to ważny lek. Ech... Na razie walczymy z tym, co mamy.
Blanka dostaje metoclopramid w iniekcji - to na pobudzenie perystaltyki jelit
vit. B12 w iniekcji - na pobudzenie apetytu
potas w syropie
i płyny dożylnie.
I mam wielką nadzieję, że to pomoże. Musi i już!!
Wczorajszy dzień był naprawdę koszmarny. I oby przyniósł dobre owoce.