Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i my

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 07, 2010 17:33 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Ostatnio edytowano Pt cze 11, 2010 6:01 przez Kaska, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcia zamieniono na linki ( nie wiecej niz 500 pikseli na dłuzszym boku )
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 07, 2010 17:34 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Ale miłość. :D
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon cze 07, 2010 17:57 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

A tak się martwiłyśmy.... dobrze, że niepotrzebnie :)

dffdsckjl;oi;klk;..... Furkot pozdrawia :ryk:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 07, 2010 18:09 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Właśnie obejrzeliśmy z Marcinem zdjęcia - Marcin zachwycony :mrgreen:
Szczególnie podoba mu się pierwsze zdjęcie.
Stwierdziliśmy zgodnie, że Szczyl urósł i że na pewno ma dobrze :mrgreen:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Wto cze 08, 2010 0:11 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Szczyl ma jak u mamy :D

Piekne kotki dwa, szarobure obydwa, jeden duży, drugi mały, oba mi się spodobały :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Wto cze 08, 2010 11:57 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

No proszę! jakie moje futra inspirujące :)

Cieszymy się i dziękujemy, że nas odwiedzacie :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 08, 2010 12:03 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

piękne zdjęcia bo koty zachwycające :1luvu:
Filuś ['] - moje Serce..
Obrazek

dolabra

 
Posty: 3635
Od: Pt wrz 04, 2009 20:13

Post » Wto cze 08, 2010 12:45 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my



Fotka jak do reklamy :1luvu:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto cze 08, 2010 14:08 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Dawno Cię nie było :) a u nas z dnia na dzień coraz większa miłość :1luvu:

A pańcia z dnia na dzień coraz mniej potrzebna.... daj jeść, posprzątaj kuwetę i podrap czasem..... my się sobą zajmiemy....
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 08, 2010 14:48 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Idealne (tfu-tfu) dokocenie :mrgreen:
Tylko nie bądź zazdrosna :lol:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Wto cze 08, 2010 14:49 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

spinca pisze:Dawno Cię nie było :) a u nas z dnia na dzień coraz większa miłość :1luvu:

A pańcia z dnia na dzień coraz mniej potrzebna.... daj jeść, posprzątaj kuwetę i podrap czasem..... my się sobą zajmiemy....


Jestem, zaglądam i czytuję, ino piszę rzadko bo nawał zajęć.

Furkotowi człowiek niepotrzebny? Nie wierzę. Najbardziej proludzki kot świata! Moze pańcia źle odczytuje intencje kocie:)
Kazali kotu sie małym smrodem zająć to się zajmuje, a za to dostaje zarzut że pańcia niepotrzebna :twisted:


A propo pańci proszę opanować intrukcję kota! W pierwszej czy drugiej części było że Pana ma pies, a kot ma PersonelPomocniczy. Czyli asystentka ewentualnie :ryk:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Śro cze 09, 2010 9:26 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Czytałam, czytałam :)

Nie powiem, ze Furkot nie lubi się miziać, owszem, owszem..... ale rzeczywiście przejął się opieką nad Szczylem, więc jak tylko Szczyl japę otworzy (co dzieje się dość często, ponieważ jest kotem wyjątkowo gadatliwym) Furkot natychmiast leci sprawdzić co się dzieje.
Najzabawniejsze są pretensje Szczyla o to, ze Furkot bezczelnie zmienił miejsce drzemania.... Jak tylko Szczyl się przebudzi i zobaczy, że Furkot zajął drugi SWÓJ fotel (nie posiadam już foteli do siedzenia.... na marginesie) zaczyna tak urągać, ale ewidentnie miauuuuczy z pretensją..... przenosi małe dupsko łaskawie do Furkota i zapada ponownie w drzemkę.
Mam ubaw, nie powiem. Problem zaczyna się gdy Furkot ułoży się na szafce, parapecie lub blacie, bo to małe nie umie jeszcze tam wskoczyć...... stoi na dole i mordę drze standardowo.

Cyrk, Panie, istny cyrk......
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 09, 2010 9:34 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

spinca pisze:Jak tylko Szczyl się przebudzi i zobaczy, że Furkot zajął drugi SWÓJ fotel (nie posiadam już foteli do siedzenia.... na marginesie) zaczyna tak urągać, ale ewidentnie miauuuuczy z pretensją.....


Się ciesz że masz łóżko i krzesła :ok: Bo ja na ten przykład o poduszkę do spania to walczyć muszę, także samo TZ toczy boje o miejsce na krześle przy śniadaniu (ja się nauczyłam jeść przycupnąwszy na kanapie... na szczęście szeroka więc zwykle jakis skrawek udaje mi się zająć).

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw cze 10, 2010 9:09 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Kotka FurKotka pozdrawia kota Furkota!
Cudne chłopaki!

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Czw cze 10, 2010 12:21 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Żałuj Poker że oddałaś Delikwenta-Furkota.
I co Tobie teraz pozostało?
Tylko piękne zdjęcia ogladać.

Spinca, cyrk to dopiero będzie jak mały nauczy się wskakiwać.
Mruczek jak miał dość maluchów uciekał na szczyt segmentu, był to jego azyl.
Ale niestety, maluchy zaczęły dorastać
I już Mruczek nie ma azylu, miejsca tylko dla siebie
Czasami tylko jest problem bo jak cała czwórka zaczyna się kotłować u góry
to którego łapać jakby zaczęli spadać
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6639
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości