Frycek - (w nowym domu)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 08, 2003 20:12

moniś pisze:Wiecie co jest najśmieszniejsze, że ten idiota wypisał go jako psa.Na zaświadczeniu zamiast skreślić psa skreślił kota. :smiech3: Otóż nie wiem czy wiecie, ale Katy ma w domu psa.

Proponuję zaprowadzić studentom psa - zgodnie z dokumentami szpitalnymi :s3:

Wojtek

 
Posty: 27795
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pon gru 08, 2003 20:22 DO MONIŚ

Moniś, można Cię złapać na gg? wysłałam Ci wiadomosc z pomysłem, ale chyba doszła jako wiadomosc widmo.

Jakby co - prosze o kontakt na priva: rybakowna@wp.pl / gg: 1716995

Buziaki, Natalia

Rybakowna

 
Posty: 49
Od: Nie mar 30, 2003 15:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 08, 2003 22:04

Niedawno wyszły od nas ciotki - Mysza i szczur - czyli Magda, współlokatorka Myszy oraz pio9. Kiciuś został wyściskany, wymiętoszony, wybawiony. Dałam mu porządną porcję jedzonka, a apetyt to on ma :D A teraz śpi...
Tylko kupala jeszcze nie było :(
Pio proponuje imię Karol, ja Frycek. Na razie nie wiemy jak będzie :wink:
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pon gru 08, 2003 23:09

Wojtek pisze:
moniś pisze:Wiecie co jest najśmieszniejsze, że ten idiota wypisał go jako psa.Na zaświadczeniu zamiast skreślić psa skreślił kota. :smiech3: Otóż nie wiem czy wiecie, ale Katy ma w domu psa.

Proponuję zaprowadzić studentom psa - zgodnie z dokumentami szpitalnymi :s3:


Wojtek, a co Ci biedny pies zrobil ? :wink:

moniś- d., wet piszacy do Mojego Psa? Jesli tak, to fajnie :twisted:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon gru 08, 2003 23:12

Ja ostatnio strrrrrasznie rzadko tu zagladam, ale dzisiaj zajrzałam - a tu taka nowina z tym kotkiem :D Cieszę się bardzo :D
Co do tego oglądania kotka przez 6 godzin, to na moj rozum gruba przesada :evil: Rozumiem, że studenci muszą się uczyć na jakichś przykładach, ale tyle czasu :?: Napewno przy dobrych chęciach można to inaczej organizować. Jak byłaby konieczność, to też włączam się do składki na okup.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon gru 08, 2003 23:23

miziaki dla Kiciusia! biedne malenstwo tyle juz przeszlo... to super ze jest u takich kochajacych, kociolubnych i kocioznawczych lapkach :wink:
co do lekarzy z SGGW- w Kilnice panuje duze zamieszanie, bywaja ponoc niefachowi czy nieludzdzcy weci, ale pani Ania, do ktorej trafilam z Lunkiem tydzien temu byla cudowna! Wiec jakby co to ja jej robie reklame :wink:
a pokaz dla studentow... hmmm.... to prawda ze oni musza sie uczyc i nic w tym niby zlego, ale poddawac stresom kociaka ktory juz nie jest "szpitalny" ale powolutku, ostroznie stara sie zostac kotkiem domowym....? to jakby krok w tyl. samo badanie kociaka na zajeciach ze studentami nie jest znowu barbarzynstwem (troche zaufania, oni naprawde musza to zobaczyc, nauczyc sie..... koty to przezywaja !) ale w tym momencie chyba przewaza dobro kota.
wiec niech sobie mozle lepiej maluch odpoczywa, bawi sie i 'pracuje" na swoje imie :wink:
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Pon gru 08, 2003 23:34

eve69 pisze:a co Ci biedny pies zrobil

Masz rację Eve, że nic, ale gdyby ten pies był duży, silny i dobrze odżywiony... Jak sądzisz, pozwoliłby sobie zajrzeć zbiorowo wszędy a wszędy? :wink: Chociaż... pojawia się w takim razie kwestia następna - co nam ci biedni studenci zrobili... :roll:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 08, 2003 23:42

Estraven pisze:
eve69 pisze:a co Ci biedny pies zrobil

Masz rację Eve, że nic, ale gdyby ten pies był duży, silny i dobrze odżywiony... Jak sądzisz, pozwoliłby sobie zajrzeć zbiorowo wszędy a wszędy? :wink: Chociaż... pojawia się w takim razie kwestia następna - co nam ci biedni studenci zrobili... :roll:


to moze pozycze im Czubake, on slicznie hapsa na komende ze wskazaniem osoby do hapsania, proponuje dr. D. :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon gru 08, 2003 23:48

eve69 pisze:
Estraven pisze:
eve69 pisze:a co Ci biedny pies zrobil

Masz rację Eve, że nic, ale gdyby ten pies był duży, silny i dobrze odżywiony... Jak sądzisz, pozwoliłby sobie zajrzeć zbiorowo wszędy a wszędy? :wink: Chociaż... pojawia się w takim razie kwestia następna - co nam ci biedni studenci zrobili... :roll:


to moze pozycze im Czubake, on slicznie hapsa na komende ze wskazaniem osoby do hapsania, proponuje dr. D. :wink:


Popieram :wink:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto gru 09, 2003 8:17

Katy, powiedz po prostu, że Karol-Frycek ci uciekł. Albo, że nie możesz go znaleźć. Albo, że kiedy wróciłaś do domu, to kota nie było, a mąż/brat/ojciec (wróg wszelkich stworzeń) siedzial z niewinna miną przed telewizorem. Poza tym możesz zapomnieć kluczy do mieszkania i stac na klatce. Albo, że w ogole nie wiesz o co chodzi, bo dałaś kota cioci i myślalas, że to prezent z SGGW.
Albo powiedz, że ja ci go ukradłem.

Poza tym 20 zlotych to jest cena tak na "postraszenie". Zadowoliliby się połową tej ceny. Mozna pertraktować.

Kota nie dajemy.

Trzeba sie jednak liczyc z tym, że nastepnym razem pewnie będą robic większe problemy z wypuszczeniem innego kota przed zajęciami. Moniś, musisz byc sprytna.

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto gru 09, 2003 8:49

Kociak jest słodki :) Drobnej budowy, szczuplutki z napcg=hanym brzuszkiem. Na początku przestraszony, tyle nowych odgłosów wokół, ale jak przestał się bać to heja się bawić. Pazurki to on ma jak igiełki... :roll: Posługując się słuchem napada na zabawkę i robi to tak zapamiętale, że i ludzkiej ręce się obrywa :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto gru 09, 2003 9:11

Kiciuś już zjadł porcję porannego mokrego żarełka, oprócz tego nie ma juz prawie wcale suchego... 8O Grzecznie siedział przez noc w łazience, ani razu nie miauknął, zrobił kupkę i siku do kuwetki :D
Tak sobie myślę... Może nie piszcie tak otwarcie nazwiska tego weta...? Jeszcze posądzi Was o zniesławienie... Estraven jak myślisz? Kto miał wiedzieć o kogo chodzi to wie, może pozamieniajmy to na pierwszą literę nazwiska? No nie wiem sama....
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Wto gru 09, 2003 9:14

brawo dla qupala! :lol: :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto gru 09, 2003 9:19

Katy pisze:Może nie piszcie tak otwarcie nazwiska tego weta...? Jeszcze posądzi Was o zniesławienie... Estraven jak myślisz? Kto miał wiedzieć o kogo chodzi to wie, może pozamieniajmy to na pierwszą literę nazwiska? No nie wiem sama....[/size]


Zawsze można powiedzieć że to nick, przecież to forum nie gazeta.
:lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto gru 09, 2003 9:21

Maryla pisze:
Katy pisze:Może nie piszcie tak otwarcie nazwiska tego weta...? Jeszcze posądzi Was o zniesławienie... Estraven jak myślisz? Kto miał wiedzieć o kogo chodzi to wie, może pozamieniajmy to na pierwszą literę nazwiska? No nie wiem sama....[/size]


Zawsze można powiedzieć że to nick, przecież to forum nie gazeta.
:lol:


Maryla, w świetle obowiązującego prawa, jeśli się chce, można się przyczepić do wszystkiego.
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości