COCOLANDIA II - dokocenie

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 21, 2010 7:39 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Wet na wszelki wypadek w poniedziałek obie odrobaczył. Coco to qpale uczciwych rozmiarów robi, a Coli to mikroskopijne te qpki. Z lupą w kuwecie szukać muszę. :mrgreen:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Śro kwi 21, 2010 7:41 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Jak po odrobaczaniu nie widać, to znaczy, że tragedii nie było :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 7:42 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

czesc Dzikusko z kociętami :1luvu: :1luvu: :1luvu:

piekny ten wstep zrobilas, zdolna kobieto :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 21, 2010 7:43 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

tillibulek pisze:czesc Dzikusko z kociętami :1luvu: :1luvu: :1luvu:

piekny ten wstep zrobilas, zdolna kobieto :mrgreen:

:oops: :oops: :oops:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Śro kwi 21, 2010 7:44 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

OKI pisze:Jak po odrobaczaniu nie widać, to znaczy, że tragedii nie było :roll:

To dobrze :D
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Śro kwi 21, 2010 7:47 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Mała Dzikuska pisze:
OKI pisze:Jak po odrobaczaniu nie widać, to znaczy, że tragedii nie było :roll:

To dobrze :D

Pewnie, że dobrze :lol:
Nigdy nie zapomnę, jak kiedyś szczeniaka odrobaczaliśmy - qpal poszedł jak z najlepszych koszmarów :strach:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 7:49 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Ja to jeszcze "przyjemności" takiej nie uświadczyłam... :lol:
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

Post » Śro kwi 21, 2010 7:52 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

I obyś nie musiała :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 9:05 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Mała Dzikuska pisze:Ja to jeszcze "przyjemności" takiej nie uświadczyłam... :lol:

Nie masz czego żałować. Ja tego doświadczyłam u moich kajetańskich tymczasów. Widok jak z książek Kinga 8O
A tak w ogóle to melduję się w Cocolandii II. Dla mnie Twój wątas jest lekiem na całe zło :mrgreen: Jak mi źle, to wchodzę tu i zawsze gęba mi się uśmiechnie :1luvu:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 12:43 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Mała Dzikuska pisze:Pamiętacie tę miskę z kasztanami i dziką dzicz?... ;)

Obrazek

Kasztanów już dawno nie ma, bo Coco używała ich do zabawy. Zwykle między 2.00-3.00 nad ranem ganiała kasztany po podłodze. Tż skonfiskował dary jesieni :| , ale miska została! I nowy lokator się wmeldował.

Obrazek


Co one mają z tymi szklanymi pojemnikami?! :roll:
Marchewa, mimo że podrosła, też czasami wchodzi do zupełnie niewygodnego wazonu...
Obrazek

tym samym melduję się na nowym wątku :)

Mała Dzikusko, ja za innymi tutaj - fantastyczny wstęp, Twoje wpisy (jak i na wcześniejszych wątkach), na pewno będę tutaj stałym gościem! :)

Jeszcze teraz jak się małą rudziaszką dokociłaś... jak wiadomo mam do rudych słabość :oops: (hmm, nie sprawdzałam tego nigdy z mężczyznami, ciekawe... ;) )

ps. dziękuję, że zaglądasz na rudomi, bardzo to miłe :)
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 13:10 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

qlenka, Twoja Marchewa też cudo :1luvu:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 13:12 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Efcia1 pisze:qlenka, Twoja Marchewa też cudo :1luvu:


dziękuję Efcia1, chociaż ja tak z butami Małej Dzikusce tu weszłam :oops:

gdybyś chciała zobaczyć więcej Marchewki i Rysia to zapraszam na ich blog ;)
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 13:15 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

qlenka pisze:Co one mają z tymi szklanymi pojemnikami?! :roll:
Marchewa, mimo że podrosła, też czasami wchodzi do zupełnie niewygodnego wazonu...
Obrazek

tym samym melduję się na nowym wątku :)

Mała Dzikusko, ja za innymi tutaj - fantastyczny wstęp, Twoje wpisy (jak i na wcześniejszych wątkach), na pewno będę tutaj stałym gościem! :)

Jeszcze teraz jak się małą rudziaszką dokociłaś... jak wiadomo mam do rudych słabość :oops: (hmm, nie sprawdzałam tego nigdy z mężczyznami, ciekawe... ;) )

ps. dziękuję, że zaglądasz na rudomi, bardzo to miłe :)


hahahahahaha dobre to foto :ryk: :ryk: :ryk:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro kwi 21, 2010 14:19 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

To ja jeszcze ostatni raz będę niekulturalna :oops:

Marchewka jak na prawdziwego kota przystało, bardzo dobrze czuje się tam, gdzie ciasno i niewygodnie ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

przepraszam Mała Dzikusko :oops:
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 21, 2010 14:39 Re: COCOLANDIA II - dokocenie

Nie za ma co ! Na koteczki mogę patrzeć bez końca.
A koteczki i szklane kule to nieodłączny element....z czymś mi się to kojarzy. Była taka bajkowa postać... ;) Mhy... Czyżbyśmy były...??? 8O Obrazek
Obrazek

Mała Dzikuska

 
Posty: 3376
Od: Czw lut 04, 2010 14:22

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, haaszek i 25 gości