Plaskata konsekwencja-wyjezdzamy

[Marcelibu]

Wilson zwany pingwinkiem

Dla mnie Wilson nadal wyglada, jak pluszowy kotek . Chyba się muszę przejechać do Kalisza, żeby zmienić zdanie i uwierzyć, że Willy jest prawdziwy...

Budyń zwany Budkiem

Moje Słonusio!

[kalair]

[moś]

Wilson zwany pingwinkiem

Dla mnie Wilson nadal wyglada, jak pluszowy kotek . Chyba się muszę przejechać do Kalisza, żeby zmienić zdanie i uwierzyć, że Willy jest prawdziwy...

Budyń zwany Budkiem

Moje Słonusio!

Monia- trzymam cie za slowo- mozesz sama dotknac i sprawdzic

[moś]

Czesc dziewczeta Ptys dzisiaj zszedl z szafy z takimi oczami że oniemialam- dosc ze brudne to przekrwione, jutro pedze po jakies krople- możecie cos polecic
w domu mam tylko masc Oxycort, na razie mu zakroplilam

[OKI]

Witamy się
Plaskata Tać kazała mi się tutaj zameldować
I mówi, żeby przekazać, że ostatnio dostałyśmy do oczu Tobradex i pomaga. Koniec ze ślimaczącymi się ślepiami

[moś]

OKi, dziekuje i wycaluj ode mnie w plaskata mordke twoja Tac/ to imie?

[Haker1]

Cześć chłopaki.
H

[OKI]

Tać to skrót od Tatoo

Fotka jeszcze sprzed kropelek, teraz już się nie robią takie gluty

No i nie jest tak plaskata, jak Twoje, ale jak dla mnie wystarczająco, żebym się zastanawiała, jak w razie potrzeby wcisnąć pigułę w ten płaski pyszczek W razie potrzeby będę pytać

[moś]

sliczna, taka brytkowata bardziej na mordce
ps Piguly plaskatym wciska sie..tak samo jak innym nie ma roznicy
Plaskatym nawet lepiej bo krotsza droga do gardziolka

[OKI]

Ona cała taka brytkowata, dziękujemy
Tak samo to przesada, tam nie ma czego chycić w tym pysiu, próbowałam podać pastę, ale totalna porażka
No nic, na razie tylko krople, to na pewno tak samo

[Danusia]

Hej Moska i plaskate
a moze byś tak w pierwszym poscie zapodala linka do poprzedniego wąta , łatwiej mi trafiac do Budusia

[moś]

Moje paste zlizuja wprost z tubki, uwielbiaja wiec nie ma problemu. A tabletke? no ja otwieram pychol- wkladam szybkim ruchem jak najdalej i zamykam..potem przez cwile masuje gardziolko żeby przelknely. To zalezy od kota czy jest przyzwyczajony. Moje staruszki sa ale nie podawalam jeszcze tabletki najmlodszemu Wilsonowi

[moś]

Hej Moska i plaskate
a moze byś tak w pierwszym poscie zapodala linka do poprzedniego wąta , łatwiej mi trafiac do Budusia

Ale masz wymagania..a mi moje zdjecia w fotosiku zniknely. Jest nowy fotosik i nie ma juz mojej galerii..chyba...a ciemno i nowych zdjec nie robie..jak jasno rano to koty spia

[moś]

viewtopic.php?f=1&t=105246&hilit=Plaskata+konsekwencja+sie+uspokoilam

[OKI]

Ta pasty nie chce, ale to już nie problem.
Pytanie, jak otworzyć taki pychol? Bo dalej to już łatwo
Ja do tej pory tylko takie pyszczaste miałam, ale tu?

I czy wszystkie plaskate takie wybredne, na jakie wyglądają, czy tylko ta moja?