Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 24, 2010 11:23 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Oooo! Masz jeszcze kwiatki w domu! :mrgreen:

Wspaniała rodzinka! :1luvu: Pięcioro rezydentów + pies + ich człowiek :mrgreen:

Wyrzuć poczucie winy przez okno, nieporozumienia się zdarzają :D
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 11:44 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Mam jeszcze kilka kwiatków :mrgreen: :mrgreen: Ale chyba już niedługo, bo Leoś i Gucio mają zacięcie ogrodnicze :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 13:34 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencjo, a Maszutek nasz malutki nie kicha? Bo ostatnimi czasy dwa koty, które wyjechały z naszego schronu, dość długo leczyły/leczą katary :(
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Nie sty 24, 2010 14:59 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Ale miałam hardcor z moją czarną diablicą 8O Wlazła za TŻ-tem na strych i oczywiście wpierniczyła się na belki i wypaciała w wełnie mineralnej :evil: :evil: Kąpiel - osobista obraza kociej tożsamości :roll: Suszenie - horror :evil: Ciepełko leci, ale czemu tak warczy? 8O 8O 8O 8O 8O :twisted: :twisted:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Nie sty 24, 2010 17:38 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

vega29 pisze:Dulencjo, a Maszutek nasz malutki nie kicha? Bo ostatnimi czasy dwa koty, które wyjechały z naszego schronu, dość długo leczyły/leczą katary :(


Maszka prawie już nie kicha :mrgreen: I ten Maszutek to wcale nie taki malutki :wink: Zwłaszcza wszerz :wink: :lol:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 17:39 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

vega29 pisze:Ale miałam hardcor z moją czarną diablicą 8O Wlazła za TŻ-tem na strych i oczywiście wpierniczyła się na belki i wypaciała w wełnie mineralnej :evil: :evil: Kąpiel - osobista obraza kociej tożsamości :roll: Suszenie - horror :evil: Ciepełko leci, ale czemu tak warczy? 8O 8O 8O 8O 8O :twisted: :twisted:


U mnie dwa włażą na drzwi w łazience i skaczą mi na plecy :evil:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 17:58 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

U mnie drzwi w łazience są dobrą odskocznią, żeby wleźć na pawlacz :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 18:02 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

U mnie nad drzwiami jest półka na takie tam różne akcesoria kibelkowe i już zdarzyło mi się zostać strzeloną rolką srajtaśmy :wink: :ryk: :ryk: :ryk:

Oczywiście Leon chciał zobaczyć co to takie duże, papierowe i okrągłe w dużą dziurą w środku :twisted: :twisted: I strzelił :roll:
Doleciało :ryk: :ryk: :ryk:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 18:21 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

panikota pisze:Dzień dobry wieczór wszystkim :lol: :lol: :lol:

Pozdrowienia z Krakowa :roll:

Właśnie zobaczyłam, że nie przywitałam w Dulencjowie Panikoty 8O :( Usz, łepetyna już nie ta sama :( :evil:

Panikota witam :1luvu: :1luvu: Ciebie, jak zawsze gorąco :1luvu: :mrgreen: :mrgreen:

Dziękuję, że ogłaszasz Burusia :D

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 21:49 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencjo :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: ...

koko_

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 19, 2008 16:15

Post » Nie sty 24, 2010 22:23 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

No to zostałam namierzona 8)

Koko_ może założymy agencję detektywistyczno-namierzającą :wink: 8) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 22:38 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Dulencja pisze:U mnie nad drzwiami jest półka na takie tam różne akcesoria kibelkowe i już zdarzyło mi się zostać strzeloną rolką srajtaśmy :wink: :ryk: :ryk: :ryk:

Oczywiście Leon chciał zobaczyć co to takie duże, papierowe i okrągłe w dużą dziurą w środku :twisted: :twisted: I strzelił :roll:
Doleciało :ryk: :ryk: :ryk:


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Nie sty 24, 2010 22:43 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

to i ja przycupnę w przerwie od wątku nerkowego. Zakochana w Czarce vel Halince żądna jestem jej zdjęć i historii o jej wiecznie nienapełnionym brzuszku :D
moje nerkowe kochanie [*] 09.09.2010

Alida80

 
Posty: 133
Od: Śro paź 22, 2008 12:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 24, 2010 22:44 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

No to żeby formalności stało się zadość.... Jadę po kolejny mój DT.. Jutro .... Z wątku viewtopic.php?f=1&t=106392&p=5501575#p5501575

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 24, 2010 22:46 Re: Dulencjowo... czyli rezydenci i sporadyczne tymczasy :)

Alida80 pisze:to i ja przycupnę w przerwie od wątku nerkowego. Zakochana w Czarce vel Halince żądna jestem jej zdjęć i historii o jej wiecznie nienapełnionym brzuszku :D


Witam, Kochanie :1luvu: :1luvu: :1luvu: Czarka żądna wiebicieli - pasjonatów, jak napełnionego brzuszka :wink: :twisted: :twisted: Zdjęcia jutro...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości