Moje kociska VIII.. Czarna puchata dziewczynka.. s. 98..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 10, 2009 16:05 Re: Moje kociska.. cz. VIII..

MariaD pisze: Sproszkuj tabletkę na czymś bardzo gładkim (szkło, plastik?). Z proszku uformuj nożem ładną kreseczkę równej grubości. Zmierz linijką.
Oblicz ile to będzie 1/10 czy 1/8 z X cm kreski proszku.
Oddziel nożem te milimetry kreski stanowiące 1/10 czy 1/8. I już :)


Nie chcę nic mówić, ale wiedza naszej Marii w kwestii dzielenia proszku na kreseczki jest zastanawiająca... :wink: :wink:

Aniu, oddech wstrzymaj i heja do roboty! Wczoraj układałam dziewczynie na paznokciach tzw. "pozłotko", lżejsze od puchu kawałeczki wielkości ok. 0,5mm. 4 godziny mi zeszły. Myślałam, że się zapowietrzę.
Aniada
 

Post » Sob paź 10, 2009 16:08 Re: Moje kociska.. cz. VIII..

aamms pisze:Toż to będą takie ilości, że jak kot ogonem machnie w drugim końcu pokoju, to mi to zwieje..
i już dawka będzie nie taka jak potrzeba..
Naprawdę nie ma innego sposobu?? :crying:

Jest.
Idziesz do najbliższej apteki i prosisz o podzielnie ze zważeniem na wadze aptekarskiej. Na 1/10 i 1/8. Jak będziesz szła to powiedz gdzie i kiedy, bo chcę zobaczyć miny farmaceutek. :twisted:

Aniada pisze:Nie chcę nic mówić, ale wiedza naszej Marii w kwestii dzielenia proszku na kreseczki jest zastanawiająca... :wink: :wink:

Filmów kryminalnych się naoglądałam to i wiem. :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39085
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob paź 10, 2009 17:07 Re: Moje kociska.. cz. VIII..

MariaD pisze:
aamms pisze:Toż to będą takie ilości, że jak kot ogonem machnie w drugim końcu pokoju, to mi to zwieje..
i już dawka będzie nie taka jak potrzeba..
Naprawdę nie ma innego sposobu?? :crying:

Jest.
Idziesz do najbliższej apteki i prosisz o podzielnie ze zważeniem na wadze aptekarskiej. Na 1/10 i 1/8. Jak będziesz szła to powiedz gdzie i kiedy, bo chcę zobaczyć miny farmaceutek. :twisted:


Ja też,ja też chcę to zobaczyć :ryk: Jesssu czemu ja tak daleko mieszkam :?: Maria nagraj to pllliiissss :!: :ryk: :ryk:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Sob paź 10, 2009 17:52 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

można podzielić na ile się da, a resztę rozpuścić w wodzie i podać po równo - tak gdzieś wyczytałam :)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Sob paź 10, 2009 18:06 Re: Moje kociska.. cz. VIII..

MariaD pisze:
aamms pisze:Toż to będą takie ilości, że jak kot ogonem machnie w drugim końcu pokoju, to mi to zwieje..
i już dawka będzie nie taka jak potrzeba..
Naprawdę nie ma innego sposobu?? :crying:

Jest.
Idziesz do najbliższej apteki i prosisz o podzielnie ze zważeniem na wadze aptekarskiej. Na 1/10 i 1/8. Jak będziesz szła to powiedz gdzie i kiedy, bo chcę zobaczyć miny farmaceutek. :twisted:


Byłam, pytałam..
Nie ma problemu..
tylko muszą mieć to napisane na recepcie..
Bez recepty nie podzielą..
Nawet za kasę.. :evil:
kurr... nie mógł ten wet tego napisać?
a ja nie wiedziałam, że tak można..
A można, bo dzielą niektóre leki dla dorosłych na dawki dla niemowlaków..
ALE MUSZĄ MIEĆ NAPISANE!!!!!!!!! wrr..
nie rozumiem tego.. :roll:

MariaD pisze:
Aniada pisze:Nie chcę nic mówić, ale wiedza naszej Marii w kwestii dzielenia proszku na kreseczki jest zastanawiająca... :wink: :wink:

Filmów kryminalnych się naoglądałam to i wiem. :lol:

Jassssssssne.. zawsze można zwalić na telewizornię.. :mrgreen:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 10, 2009 18:18 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

xandra pisze:można podzielić na ile się da, a resztę rozpuścić w wodzie i podać po równo - tak gdzieś wyczytałam :)


No tak, jednak jestem blądynkom, bo całkiem nie rozumiem tego co napisałaś.. :?
Mogłabyś jeszcze raz?
Ale tak, żebym zrozumiała.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 10, 2009 18:58 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

aamms pisze:
xandra pisze:można podzielić na ile się da, a resztę rozpuścić w wodzie i podać po równo - tak gdzieś wyczytałam :)


No tak, jednak jestem blądynkom, bo całkiem nie rozumiem tego co napisałaś.. :?
Mogłabyś jeszcze raz?
Ale tak, żebym zrozumiała.. :oops:

Ania to ma sens :!: rozpuszczasz całą tab w 1 cm wody nabranej strzykawką i dajesz 1 mm czyli jedną podziałkę ,to ta tabletka dzielona na 10.
A ta dzielona na 8 to 8 mm czyli podziałek i dajesz też jedną :D

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Sob paź 10, 2009 19:03 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

kasiunia773 pisze:
aamms pisze:
xandra pisze:można podzielić na ile się da, a resztę rozpuścić w wodzie i podać po równo - tak gdzieś wyczytałam :)


No tak, jednak jestem blądynkom, bo całkiem nie rozumiem tego co napisałaś.. :?
Mogłabyś jeszcze raz?
Ale tak, żebym zrozumiała.. :oops:

Ania to ma sens :!: rozpuszczasz całą tab w 1 cm wody nabranej strzykawką i dajesz 1 mm czyli jedną podziałkę ,to ta tabletka dzielona na 10.
A ta dzielona na 8 to 8 mm czyli podziałek i dajesz też jedną :D


To rozumiem i spróbuję tak zrobić..
Jesteś pewna, że xandra napisała to samo?? :oops:

i jeszcze pytanie - podam dzisiaj w sumie trzy części z dziesięciu.. zostanie mi siedem..
trzy na rano, trzy wieczorem i jedna na następny ranek dla Daisy..
Można to tyle trzymać? nie straci swoich właściwości?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 10, 2009 19:05 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

Możesz podzielic tabletkę na pół i to dopiero rozpuścic (a raczej zrobi zawiesinę, potrząsaj przed każdym podaniem).

Aha, unidoks podaje się raz dziennie :roll:

edit
Ja robię tak - wyjmuję tłoczek ze strzykawki, wrzucam unidoks (tabletkę albo pół, zależnie od potrzeby), wkładam tłoczek, naciągam trochę wody, trochę powietrza i energicznie potrząsam zatykając palcem dziubek. Tabletka się rozpada i w końcu robi się zawiesina. Wtedy wypuszczam powietrze i dociągam odpowiednią ilośc wody, znowu potrząsam i można odmierzac odpowiednie dawki do pyska kota :twisted:
Ostatnio edytowano Sob paź 10, 2009 19:09 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob paź 10, 2009 19:07 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

Jana pisze:Aha, unidoks podaje się raz dziennie :roll:


Owszem, mój błąd.. :oops:
dopiero jak napisałam powyższy post to popatrzyłam na karteczkę od weta..
jest jak byk - raz dziennie..

Dobrze, będę rozpuszczać i mieszać..
Nie mam innego wyjścia..

Wyniki najwcześniej w środę..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 10, 2009 19:09 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

Zerknij co dopisałam wyżej :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob paź 10, 2009 19:10 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

Nie jestem pewna :oops:
Cholerka zdaję mi się to logiczne.
Ja też trochę blondynka :ryk:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Sob paź 10, 2009 20:29 Re: Moje kociska.. cz. VIII..

Aniada pisze:Anuś, Kasia ma rację.

Czy Ty sądzisz, że ja rok temu wzięłabym do domu rzekomo agresywną, dorosłą, zaniedbaną, wyleniałą, chorą kotkę, gdy marzyłam o rodowodowym rasowcu?? NIE, Aneczko, nie wzięłabym. Czy brałabym kredyt na ponad 1000zł, by na wariackich papierach wykupywać kota, któremu źle się działo? - Nie, brałabym. Dlaczego brałam zatem i dlaczego kupowałam?? - bo Aamms może, to ja też. Jesteś naszym niedoścignionym wzorem, naszym "Kociarzem Wieku", naszą kochaną wirtualną Przyjaciółką i Kocim Aniołkiem, który ma prawo strzelić sobie tęgiego kielicha, gdy mu smutno, ale absolutnie nie może się załamać, bo koty i forumowicze go kochają i potrzebują. Kumasz, mój Dżinie z Butelki?????? :wink:

z lampy.....mówię juz nie wiem który raz :evil: Dżin siedział w lampie........ :evil: Wam to tylko butelki w głowie-chyba,że Dżin to gin.(znów nie mylić z ginekologiem :evil: ) :ryk:
a Maria to faktycznie podejrzana w swej wiedzy.... :? kiedyś tłumaczyła nam kocia kamasutrę techniką obrazkową.... :kotek:
Serniczek
 

Post » Sob paź 10, 2009 21:11 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

Maria to faktycznie podejrzana w swej wiedzy.... :? kiedyś tłumaczyła nam kocia kamasutrę techniką obrazkową.... :kotek:
Czy zachowały się te obrazki :?: ja by chciała na maila :lol:
I jeszcze raz, czemu ja tak daleko mieszkam :placz:

kasiunia773

 
Posty: 1902
Od: Nie sty 11, 2009 18:55
Lokalizacja: Heppenheim Niemcy

Post » Sob paź 10, 2009 21:20 Re: Moje kociska8, jak podzielić unidox na 10 części? s. 2..

Serniczku, Dżin z Butelki to mój osobisty pomysł..
Freudowska pomyłka, można powiedzieć.. :twisted:

Kasiunia, obraze Marii jest wklejony na któryś mój wątek.. szósty albo siódmy.. nie pamiętam dokładnie..
tylko nie wiem czy fotka się zachowała..
jak wrzuciłam na miauowy upload to doopa.. :?

Ale może jeszcze znajdę gdzieś w domu.. jeśli się obrazek uchował po moich porządkach wiosenno-letnich.. :twisted:
Ostatnio edytowano Sob paź 10, 2009 21:58 przez aamms, łącznie edytowano 1 raz
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości