Koć&Pluszon 8. Znów tylko we dwoje

» Sob paź 25, 2008 18:59

Uroda Pluszonka jest powalająca.
No, ale ja mam słabość do rudych.

» Sob paź 25, 2008 19:02

Meg9 pisze:Uroda Pluszonka jest powalająca.

Mów tak jeszcze, to się mu w rudym łbie zupełnie poprzewraca :twisted:

Pluszobanderas jeden :roll:

» Sob paź 25, 2008 19:04

redaf pisze:
Meg9 pisze:Uroda Pluszonka jest powalająca.

Mów tak jeszcze, to się mu w rudym łbie zupełnie poprzewraca

tja, i uszy mu wyrosną :twisted:

jak przeziębionko? :twisted:

» Sob paź 25, 2008 19:46

pluszak pisze:jak przeziębionko?

Jeszcze jest nadzieja, że śmiertelne. :twisted:

» Sob paź 25, 2008 20:38

A ja i tak mam ostatnie slowo i sie ostalam- za zdrowko :ok:

» Nie paź 26, 2008 7:36

moś pisze:A ja i tak mam ostatnie slowo i sie ostalam- za zdrowko

A ja pierwsze!!!

» Nie paź 26, 2008 8:43

varia pisze:
pluszak pisze:jak przeziębionko?

Jeszcze jest nadzieja, że śmiertelne.

Lasciate ogni speranza! :twisted:

Z nosa mi leci jak z gaśnicy, kaszlę jak zamotyliczona owca, ale na objecie spadku się jeszcze nie szykuj. :twisted:

varia pisze:Muszę dopisać do listy świątecznych prezentów - koszyczek dla Pluszka.

Nie musisz :twisted:

» Nie paź 26, 2008 10:01

redaf pisze:Lasciate ogni speranza!
Z nosa mi leci jak z gaśnicy, kaszlę jak zamotyliczona owca, ale na objecie spadku się jeszcze nie szykuj.

A to mógł być taki miły dzień. :crying:

redaf pisze:

A co on, bezdomnny? Coby w kartonie spać? :roll:

» Nie paź 26, 2008 11:29

varia pisze:A co on, bezdomnny? Coby w kartonie spać?

Lepszy własny karton niż nic.
Ale do tego każdy musi dojśc sam. :twisted:

Najpierw było
Eeeeee tam...
Jak wolna miejscówka, to na pewno coś z nią musi być nie tak.
Poczekam cierpliwie :roll:

» Nie paź 26, 2008 11:44

redaf pisze:

Jakieś smutne to zdjęcie. Obrazek

» Nie paź 26, 2008 11:50

varia pisze:Jakieś smutne to zdjęcie.

Tu masz już deczko weselsze :roll:

Poszła sobie ciotka nareszcie.
Sprawdzę dokładniej...

» Nie paź 26, 2008 19:46

redaf pisze:
varia pisze:Jakieś smutne to zdjęcie.

Tu masz już deczko weselsze

Poszła sobie ciotka nareszcie.
Sprawdzę dokładniej...

Plusio dostał karton. :cry:

Ja bym się obraziła.

» Nie paź 26, 2008 19:49

redaf pisze:
varia pisze:Jakieś smutne to zdjęcie.

Tu masz już deczko weselsze

Poszła sobie ciotka nareszcie.
Sprawdzę dokładniej...

A obetnij mu chociaż te boki, tak do wysokości koszyczka. :roll:

Edit: to znaczy boki kartonu, nie Plusia. :strach:

» Nie paź 26, 2008 20:20

Meg9 pisze:Plusio dostał karton.
Ja bym się obraziła.

Plusz też na poczętku entuzjastycznie do niego nie podszedł. :roll:

Ciotki nie ma, nareszcie można się wygodnie pognieździć

Plus cały zestaw min niewiniątka.
Że on tu tylko przechodził, potknął się i wpadł.
I w ogóle nie wie o co chodzi... :roll:

varia pisze:A obetnij mu chociaż te boki, tak do wysokości koszyczka.
Edit: to znaczy boki kartonu, nie Plusia.

Nie ma takiej konieczności :roll:

Jak dziś rano podniosłam roletę powitał mnie taki widok

Zieeeeeew!
Całkiem wygodne to moje nowe łóżeczko!

» Nie paź 26, 2008 20:21

Plusia mi nie obcinac! karton mozna :!: