Moja gromadka - nowy tymczas - Dorotka - na cześć Berni:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 14, 2008 6:42

CoToMa pisze:
anita5 pisze:
CoToMa pisze:A co z Misiaczkiem?


Misiaczek wszystkich ustawia, rządzi i rozkazuje.
Z samego rana było tulkanie, noskowanie i całowanie.
My z Misiaczkiem to mamy swoje tajemnice... 8)

:roll: 8) :twisted:


No co? :lol: :lol: :lol:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 6:43

berni pisze:jaki milusi poranek..moje gady to pierwsze do misek lecą :twisted:


Moje najpierw się poprzytulają, a potem jest bieg do misek. Mam wrażenie, ze przytulają się, zebym szybciej te miski napełniła... :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 8:14

Moje odprowadzaja mnie do misek. Normalnie - osaczona się czuję :roll: .
Tak się kleją do nóg, łaszą, ile wzlezie, że czuję się, jakbym na stopach miała futrzaste buty - takie gruuuube - :roll: Wiecie, jako ci nasi praprzodkowie, co to ich na filmach pokazują okutanych w skóry 8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 8:20

EwKo pisze:Moje odprowadzaja mnie do misek. Normalnie - osaczona się czuję :roll: .
Tak się kleją do nóg, łaszą, ile wzlezie, że czuję się, jakbym na stopach miała futrzaste buty - takie gruuuube - :roll: Wiecie, jako ci nasi praprzodkowie, co to ich na filmach pokazują okutanych w skóry 8)


:smiech3: :smiech3: :smiech3:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 8:26

anita5 pisze:
berni pisze:jaki milusi poranek..moje gady to pierwsze do misek lecą :twisted:


Moje najpierw się poprzytulają, a potem jest bieg do misek. Mam wrażenie, ze przytulają się, zebym szybciej te miski napełniła... :D


Hmmm... a ja myślałam ,że te moje przytulają się z rana do mnie,
bo mnie lubią... :evil:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 14, 2008 8:26

kristinbb pisze:
anita5 pisze:
berni pisze:jaki milusi poranek..moje gady to pierwsze do misek lecą :twisted:


Moje najpierw się poprzytulają, a potem jest bieg do misek. Mam wrażenie, ze przytulają się, zebym szybciej te miski napełniła... :D


Hmmm... a ja myślałam ,że te moje przytulają się z rana do mnie,
bo mnie lubią... :evil:

łudziłaś się :twisted: :twisted: :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 14, 2008 16:13

Posprzątałam trochę z wielką pomocą kotów.
Umyłam wszystkie kuwety i napełniłam świeżym żwirkiem. Kuwet mamy 9. Przydałyby się jeszcze ze 2.
Kocyki wyprane, suszą się w ogrodzie.
Miseczki wypucowane.
Specyfiki podane.

Idę na kawę.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 16:16

Hallo! :wink:
Ja też posprzątałam,oczywiście z kotkami!, i nawet już kawkę wypiłam! :wink:
Koty po sprzątaniu odpoczywają. :twisted:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 14, 2008 16:26

ale wy to nie macie serca wykorzystujecie koty do roboty :twisted:
chyba trza TOZ zawiadomić :evil: :wink:








mój Tytek myje ze mną stół i podłoge ze skutkiem wiadomo jakim :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 14, 2008 16:27

No ja też wreszcie się uporałam z obrządkiem :D
Miłego weekendu :wink: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Sob cze 14, 2008 17:09

No, dziewczyny, jak miło! Posprzątane macie, kawka wypita, a TOZu, Dorciu, nie zawiadamiaj jeszcze, bo jeszcze okna mają mi umyć... 8)

Jest tak sielankowo i spokojnie, Eleli na moich kolanach śpi słodko... Ale... No, już nie jest. Żaba za drzwiami wydaje te swoje koszmarne odgłosy. Hill's się już nie podoba, sanabelle senior też nie, a on stoi nad miską i skrzeczy. Albo za drzwiami i poskrzekuje, żeby mnie denerwować. O Kitusiu piszę. Skrzekot jeden. Właśnie, skrzeKOT.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob cze 14, 2008 17:16

anita5 pisze:Jest tak sielankowo i spokojnie, Eleli na moich kolanach śpi słodko... Ale... No, już nie jest. Żaba za drzwiami wydaje te swoje koszmarne odgłosy. Hill's się już nie podoba, sanabelle senior też nie, a on stoi nad miską i skrzeczy. Albo za drzwiami i poskrzekuje, żeby mnie denerwować. O Kitusiu piszę. Skrzekot jeden. Właśnie, skrzeKOT.

:ryk: :ryk: :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob cze 14, 2008 23:02

dobrej nocy

ale jestem zmeczona.. juutro bede dluuuugo spala
w koncu
Pamiętam :( Migosiu, Okruszko, Masieńko, Maurycy, Sasza [']
Moja Paciunia ['] :(

natur11

 
Posty: 11849
Od: Śro sie 23, 2006 22:41
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie cze 15, 2008 9:37

Jola_K pisze:
ale jestem zmeczona.. juutro bede dluuuugo spala
w koncu


I bardzo dobrze! :D

Dziś zaczęliśmy koleny tydzień podawania Leonkowi interferonu. Leoś dzisiaj rano sterroryzował mnie swoim gruchaniem i całuskami...

Bella na pokojach, zwiedza mieszkanie. Wszystkie koty za to są w pokoju u Belli i sprawdzają co, kto, i czemu, i jak.

Lucynka ma 2 kolejne wąsy złamane. Nie będę się martwić na zapas, ale nie podoba mi się to.

Jest chłodno i nic mi się nie chce.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie cze 15, 2008 9:53

U nas też nie najcieplej. Niby słonecznie, a jakoś tak :roll:

A Leoś - jak widać również wśród terrorystów istnieją różne szkoły :wink: :lol:

Lucynce się te wąsy same z siebie łamią czy też się kotłuje z którymś futrem?

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości