Gonitwy o tej godzinie skąd ja to znam?
Moderator: Estraven

cassidy pisze:Hmm.. to ja się boję, co to będzie, jak Malwinka będzie u nas tymczasowo mieszkać
Besia77 pisze:Jeżeli chodzi o jakieś bieganie gonitwy itp. to ja tego nie znam Czikunia tylko śpi albo je i trochę czasem słyszę jak chrrrupie swoje chrupeczki. Czasami myślę że jest jej smutno że jest sama a czasami że może tak jest jej lepiej kompletna pustka w głowie.
catawba pisze:Bry wszystkim!!!
Kiciusie się wyszalały, a teraz rozmościły się na łóżku i parapecie i susełkują![]()
dziś chyba pojadę do weta z Beniem, żeby obejrzał brzuszek.
muszę tylko dowiedzieć się, kto dziś przyjmuje...
a mały, mimo, że dajemy mu antybiotyk już 2 tydzień, to wczoraj kaszlał jak stary gruźlik

maggia pisze:catawba pisze:Bry wszystkim!!!
Kiciusie się wyszalały, a teraz rozmościły się na łóżku i parapecie i susełkują![]()
dziś chyba pojadę do weta z Beniem, żeby obejrzał brzuszek.
muszę tylko dowiedzieć się, kto dziś przyjmuje...
a mały, mimo, że dajemy mu antybiotyk już 2 tydzień, to wczoraj kaszlał jak stary gruźlik
Nie martw się Haniu. Ja daję antybityki 4 tydzień czarnej.![]()
Kciuki za zdrówko trzymam!![]()
![]()
![]()
Besia77 pisze:Doberek!!!
Tyle![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
trzymam za zdrówko i żeby dobrze już było. No kiciusie nie chorować
![]()
. Pozdrawiam!!!
catawba pisze:no więc... dzwoniłam do p. wetki i oto na czym stoimy...
w związku z kaszlem, kontynuujemy antybiotyk, więc muszę jechać po kolejne zastrzyki.
opowiedziałam jej o moich obserwacjach na temat brzucha i stwierdziła, że może to być sprawa jedzenia i kazała na razie odstawić suche i dawać tylko kurczola gotowanego (ja, wegetarianka będę gotować kurczaka?? chyba zlecę to TŻowi..).
w czwartek mam dzwonić, opowiedzieć jak wygląda sytuacja i ewentualnie wtedy przyjechać na zdjęcie...
czy ktoś się orientuje ile może kosztować zdjęcie????

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Sylwia_mewka i 42 gości