http://upload.miau.pl/2/21774.jpg
I oczywiście na zagięciu, z drugiej strony, podobnie:
http://upload.miau.pl/2/21775.jpg
Drapak w tej formie wisi już rok i nie ma najmniejszych problemów - nic się nie oderwało, nawet nie widać zniszczenia materiału (ale to już kwestia doboru odpowiedniego rodzaju faktury wykładziny).
Nie trzeba dużej zachęty, by koty się po nim wspinały - właśnie przed chwilką, na potrzeby przykładowego zdjęcia, poskrobałam wykładzinę na wysokości mojego wzrostu. Efekt był taki:
http://upload.miau.pl/2/21776.jpg
http://upload.miau.pl/2/21777.jpg



Kociaste - na kanapę marsz! Przepraszać mi tu zaraz ciocię Izę, że nie pozowaliście jak należy..!



marzenie! 





Ten tunel jest naprawdę czadowy, Ciociu Gattaro! Można się w nim zaczaić na Gulasza i wyskoczyć znienacka, wtedy on niemal zawału dostaje i tak śmiesznie podskauje do góry 





