Coś ostatnio zaniedbałam Lili, ciągle gdzieś wychodzę, więc zamieszczam fotki zrobione tak na szybko dzisiaj wieczorem, ona zawsze jest dzika o tej porze:-)
Dzisiaj dostałam ogłoszenie, że ktoś oddaje niebieskiego kota.....ale jaka szkoda! Niestety nic z tego, ta angielka oddawała 10tygodniowego kociaka, bardzo przymilnego, niestety nie wykastrowany i nie zaszczepiony. Nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów, biorąc pod uwagę, że same szczepienia Lili wyniosły 200euro (2 razy), sterylizacja 130euro.. Musiałam odmówic i kociak jeszcze dziś znalazł domek.....buuu
To chyba niemożliwe znaleźć tu kociaka szczepionego i wykastrowanego za darmo:-( Nawet schronisko bierze 75euro.....
http://www.la-conca.fr/
-