Dyzio niechciany już w domu. Marzenie się spełniło. Za TM:(

[Bettie]

[kalewala]

Dyziu, nie rób takich minek
Zagladamy, zaglądamy, cieszymy sie, że jesteś szczęśliwy, choć to zaokrąglenie boczków .... hmmm .... trochę niepokoi
I pozdrawiamy resztę Twojej Rodzinki

[Georg-inia]

Dyziu, zaplułam kawą monitor czytając Twoje listy
nie narzekaj, widzisz, jak Cię Duzi kochają: obcinają pazurki, myją łapki, pozwalają sobie pomagać, to się nazywa DOM

[iwcia]

Dyziulku nawet nie wiedziałam, że napisałeś, powiadomienia szwankują .
Znowu trafił ci się mały remont, możesz wszystko nadzorować i w razie potrzeby poprawiać , czy po twoim nowym Dużym też tak trzeba poprawiać tak jak po tym tymczasowym ?
A co do szeleczek, nio cóż nie trzeba było się śmiać z George, jak zakładał szeleczki do weterynarza, mówiłam Ci, że kiedyś też pewnie będziesz w takich chodził.
I Dyziulku proszę cię bardzo nie ganiaj Niuniola to fajny kolega.
Troszkę tęsknimy wszyscy za tobą, nawet Duży ostatnio powiedział, że tak jakoś dziwnie się ogląda telewizję ( zwłaszcza sport) jak ciebie nie ma na kolanach.

[mokkunia]

Dyziulku, jakie piękne fotki Ale wypiękniałeś
Ty lepiej boczków nie zaokrąglaj, bo potem na dietę będziesz musiał iść. A dieta to mało przyjemna jest, my coś o tym wiemy, bo od kilku tygodi nam jedzenie Duzi wydzielają. A sami jedzą i jedzą i jedzą... to niesprawiedliwe. A i bez wiszących brzuchów bylismy zwinniejsi i bardziej energiczni.

Pozdrawiamy Cię serdecznie
Leoś, Shibasek i Bunia

[crisis]

Dyziu jak ty wyprzystojniales
Ja tez sie usmialam niesamowicie, Dyziu masz super domek

[Anja]

czytam od poczatku ten watek
Dyziu ma rewelacyjne poczucie humoru
podobnie jak jego opiekunowie (jak sadze;) )
Pozdrawiam takze Niuniusia, ten kot ma anielska cierpliwosc


Dyziu, ciupakabra, cokolwiek by to nie znaczylo , swiadczy o tym ze Ona zaczyna sie rozkrecac. Moje dowiadczenie w takich sytuacjach doradza - jak czegos nie rozumiesz to zmykaj, najlepiej dostojnym truchtem, a czas pokaze czy bylo warto
Najwyzej bede Ci blagac o przebaczenie i powrot do aktywnego domowego zycia. Daj sie przeblagac jedynie zarciem to jedyna rzecz, moim zdaniem, warta zmiany frontu .

Pozdrawiam, Rysio

[pisiokot]

Dyziuńku,
jak cudnie Cię widzieć i słyszeć
prawdziwy pączuś w maśle z Ciebie kochani Duzi, fajny kolega, cudny domek
dbają, chuchają, rekreację (na działce) zapewniają
Ty jesteś w kocim niebie chłopie

[Bettie]

Kupili mi odklaczacz! odklaczacz mi kupili! Cały mój

A się nażarłem tego odklaczacza

[iwcia]

Dyziulku nareszcie masz cały odkłaczacz dla siebie, u nie musiałeś się dzielić z pannami
Tylko nie jedz za dużo, bo będzie ci niedobrze

[crisis]

Nie, no Dyziu gratuluje ci tego calego odklaczacza, ja tam zawsze musze sie dzielic z Teddiczka
Pusio niestety niejedynak

[Bettie]

No niestety na codzień ja też nie jestem jedynakiem, ale... właśnie dziś wywieźli na CAŁY weekend Drugiego Kota Jestem teraz JEDYNYM kotem i WSZYSTKIE pokoje są moje I Duzi są tylko moi, i wszystko jest tylko MOJE!!!

Duzi mówią coś, że robią jutro jakąś imprezę, czy coś. Nie wiem, co to jest, ale podsłuchałem co będzie na stole - mniam, mniam, mniam. No i Duzy przynosi moje ulubione piwko Bezkarnie będę się jutro objadał.

Ponoć zmiękło mi futro , więc od śerści się odczepili, ale poduszeczki nadal chcą mi myć

Ogólnie nie mam na co narzekać, dobrze mi tu

Pozdrawiam
Dj Dyzio Imprezowicz

[Mimisia]

Dyziu, ja też chcemm odkłaczacz! Jak to wygląda i gdzie się to kupuje. Pognam jutro dużą do sklepu to mi kupi, jak to takie dobre!

Twoja wielbicielka Ziutka :1luvu:

[joasui]

Moja mama (jupo2) jest fanką Dyzia, często mi o nim opowiada, więc i ja zajrzałam i już mam nadrobione zaległości w czytaniu . Ja płakać nie lubię i czytam tylko pozytywne wątki .
Dyziu, masz przepiękne, zielone oczyska i uroczy, różowy nochal . Bardzo się cieszę, że po takich przejściach znalazłeś tak dobry domek . Pozdrawiam ciepło od siebie i Milusi, która też znalazła dom przez forum . Trzymaj się ciepło i rozrabiaj zacięcie .

[crisis]

Dyziu jak jest imprezka to korzystaj chlopie jak mozesz Najepiej zaczepiac gosci i machac do nich lapka to wtedy zawsze cos ze stolu dadza, jakas szyneczke czy cos
Powodzenia
Pusio