Moli25 witamy na wątku
mir.ka to fakt, one wszystkie kochają balkon, nawet zimą chociaż na parę minut musiały wyjść przewietrzyć futra i sprawdzić, co się w okolicy dzieje. Najwytrwalsza zawsze jest Tereska, jak było mocno chłodno, to narzucałam jej na grzbiet posłanko od ewar, i tak spała nieraz do późnego wieczora

ewar myślę o moskitierze, głównie ze względu na tę małą pchłę Kropkę, która szuka każdej okazji na wyjście z domu. Tylko ona wpadła na pomysł, żeby skakać do uchylnego okna, złapałam ją w locie
Koki-99 Kropka, ale i pozostałe kochają być na powietrzu, widzę jak bardzo im brakuje balkonu, muszą jakoś przetrzymać.