Gaja*, Morfeusz*, Joachim* - moja ogoniasta rodzina

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 25, 2015 17:28 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

:lol: :lol: Na pewno nie.w końcu są..KOTY! :D
Witanko! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt lis 27, 2015 10:49 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Cześć Dorotka!
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 27, 2015 13:35 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

:kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lis 27, 2015 20:50 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Obecni :mrgreen: cała załoga zaglądamy i pytamy sie jak jesien znosicie? :|
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon lis 30, 2015 18:45 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej Dorciu! Co tam??
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 01, 2015 9:35 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej :)
Jesień znosimy strasznie, tzn ja chyba gorzej, koty ok. Te ciemne dni powodują, że jestem ciągle śpiąca, zmęczona i do niczego.
Ot.
Brrr....
Mruczące pozdrowienia :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto gru 01, 2015 13:29 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Oj na prawdę to jest coś okropnego te ciemne dni. Nic się nie zdąży porobić przy świetle dziennym, bo już ciemno :/ To kombinowanie przy czasie - godzina w tą godzina w tamtą to jest gorzej jak głupie. Mam nadzieje, że doczekamy się, że to zmienią.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 01, 2015 13:42 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Te bure jesienne są obrzydliwe. Stanowczo za krótkie!
Witanko!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto gru 01, 2015 22:57 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ja lubie jesien jak nie wieje i nie pada :mrgreen:

Czesc fajne kotki, jak sie macie?

:kotek:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro gru 02, 2015 12:57 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej :)
Kotki mają się dobrze. Najbardziej jestem dumna z Joachimka. Dziś rano kontrolnie zmierzyłam cukier - miał wynik 84 :) No kochany, grzeczny kotek :)
Morfeuszkowi ostatnio chłodno, śpi ze mną pod kołderką, albo mości się pod kocykiem. Wieczorem ganiają się z Joachimkiem :) A Gajeczka patrzy, patrzy i sama czasem zostanie pogoniona przez któregoś :) Ale ona tego nie lubi... :)
No i cóż, staram się z jako-taką godnością znosić tę ciemną porę roku.... udaje mi się różnie :) Ale się staram :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt gru 04, 2015 15:42 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ja lubię jesień i długie wieczory, nawet deszcz i szare dni, aleee najwieksza głupota to z tymi godzinami, na co komu przesuwanie czasu, chyba tylko po to żeby polska pogrążyła się w depresji i szła do sklepu wydawać pieniądze. Ta godzina dziennie światła dziennego byłaby zbawieniem w jesień i była by bardziej logiczna :/ I bardziej naturalna dla organizmu, a nie - cały dzień noc.
:kotek: :kotek: :kotek: :201461 :201461 :201461 :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon gru 07, 2015 9:03 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Ano właśnie... Ta ciągła noc :(
U mnie znowu odezwał się żołądek. I ciągle źle się czuję. Jestem już taka zmęczona.... :(
A poza tym z koteczkami ok.
Tak w telegraficznym skrócie.
Pozdrawiamy :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pon gru 07, 2015 9:10 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Biedna ty :(
Mizianki dla koteczków.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 07, 2015 20:55 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Hej, tez przesyłam miziaki i pozdrowienia :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 08, 2015 0:05 Re: Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

klaudiafj pisze: To kombinowanie przy czasie - godzina w tą godzina w tamtą to jest gorzej jak głupie. Mam nadzieje, że doczekamy się, że to zmienią.

No mnie też to tak denerwuje że szkoda słów.
Ja nie wiem o co tak naprawdę chodzi, ale pewnie chodzi o pieniądze (jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze - jak wiadomo).
Ktoś musi za ten pomysł, zmiany i nie wiem co jeszcze mieć nie wiem co. Bo jak inaczej zrozumieć, że skoro każdy myślący człowiek wie, że to jest bez sensu (teraz to już niby głośno przyznają, że to nic nie daje, że to żadna oszczędność prądu nie jest - ale dłługo wciskali nam tą głupotę) i prawie każdemu człowiekowi to przeszkadza - to po co to robią??? Jakiś cel musi być. Mam nadzieję, że doczekam wycofania tej bzdury. Człowiek dwa razy do roku ma przestawiony rytm do którego przywykł. Po dzieciach to najbardziej widać - na początku.

Ale pocieszmy się, już niedługo najdłuższa noc w roku będzie za nami i dnia po ociupince będzie przybywało :D
I tak co roku :roll: czekanie o tej porze roku na inną porę roku... A potem myk myk! wiosna przeleci i lato przeleci jak z bicza trzasnął i znowu te jesienno zimowe zmory... A jeszcze trzaskające mrozy przed nami... :roll: Zawsze trochę tego jest, nawet jak niedługo to mnie to wykańcza. I breja na ulicach przed nami jeszcze...

:lol: coś chyba nie mam dobrego dnia :lol:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 63 gości