Fasolka [*]

[anulka111]

Trzymamy kciuki i łapki za Was,by dobrze sie dzialo

[MaryLux]

[MalgWroclaw]

Miau. Duża już dawno wróciła, ale coś tam robi, wietrzyła nasz dom. Mało kotów było, duża musiała gdzieś włazić w dziury. Zaraz będę smarowana. Duża nie musi dziś jechać do Jeleniej Góry, bo udało jej się załatwić sprawę we Wrocławiu. Dla dużej to cała wyprawa pociągami, bo przecież ona jest gupia - nie ma prawa jazdy i samochodu.
Fasolka

Kotka z chorym pyszczkiem znów zjadła i się myła. Tyle

[isiaja]

Fasoliś, nie bądź taka okrutna dla Dużej. Brak auta, prawa jazdy to w naszym kraju powód do dumy- sorry, taki mamy klimat
Dla Twojej Dużej za to co robi dla Was i innych kotecków.
Dla Ciebie i Pralci- specjalne

[ASK@]

Małgosiu, może jej Unidox należy podać. Jeśli jest stan zapalny pysia to podleczy i złagodzi ból.Pogadaj z wetem.
Szkoda koci.

[MalgWroclaw]

Małgosiu, może jej Unidox należy podać. Jeśli jest stan zapalny pysia to podleczy i złagodzi ból.Pogadaj z wetem.
Szkoda koci.

Dzięki, Asia. Może tak zrobię. Trochę się boję podawać, bo on niedobry i wyczuwalny, niestety. Ale jej by nie zaszkodził.

[jolabuk5]

Nasza duża nie tylko nie ma samochodu i prawa jazdy, ale w dodatku ma chorobę lokomocyjną i samochodem nie może jeździć, bo rzyga Z Waszą Dużą na pewno by wygrała w konkurencji "niezdarność"
Fasolko, fajnie, że Duża nie jedzie do tej Góry, będzie więcej w domu, prawda?

Sabcia

Unidox jest słodkawy, z różnych leków i tak najlepiej smakuje - może spróbuj podać w mielonym mięsku? Ale w musie też można spróbowac.

[MalgWroclaw]

Nasza duża nie tylko nie ma samochodu i prawa jazdy, ale w dodatku ma chorobę lokomocyjną i samochodem nie może jeździć, bo rzyga Z Waszą Dużą na pewno by wygrała w konkurencji "niezdarność"
Fasolko, fajnie, że Duża nie jedzie do tej Góry, będzie więcej w domu, prawda?

Sabcia

Mojej kiedyś było niedobrze nawet w tramwajach, ale wtedy mnie w ogóle nie było na świecie. Na razie sobie śpię.
Fasolka

Unidox jest słodkawy, z różnych leków i tak najlepiej smakuje - może spróbuj podać w mielonym mięsku? Ale w musie też można spróbowac.

W musie tuńczykowym. Ona teraz nie chce mielonego mięsa, ma podtykane pod pyszczek (nie pod sam pyszczek, bo przecież to nie da do siebie podejść).

[czitka]

Małgosiu, my w sprawach pysia chorego mamy już nieco doświadczeń, Unidox powinien dać się zjeść, wczoraj próbowałam, bo Obcemu daję, słodki jest.
U nas się sprawdza Tylovet o przedłużonym działaniu, nie da się strzyknąć na 4 dni? Mają w lecznicy obok nas, wiesz w której.
A kropelki takie witamina C dla niemowląt? To się nazywa Cebion, nawet są troszkę słodkie, mordki nie wykręca,
w aptece bez recepty.
Pozdrawiam serdecznie!

[anulka111]

Nasza duża nie tylko nie ma samochodu i prawa jazdy, ale w dodatku ma chorobę lokomocyjną i samochodem nie może jeździć, bo rzyga Z Waszą Dużą na pewno by wygrała w konkurencji "niezdarność"
Fasolko, fajnie, że Duża nie jedzie do tej Góry, będzie więcej w domu, prawda?

Sabcia

Unidox jest słodkawy, z różnych leków i tak najlepiej smakuje - może spróbuj podać w mielonym mięsku? Ale w musie też można spróbowac.

Tez mam lokomocyjna i brak prawa jazdy.....wspolczuje

[MalgWroclaw]

U nas się sprawdza Tylovet o przedłużonym działaniu, nie da się strzyknąć na 4 dni?

w zastrzyku? Nie da się.

[MalgWroclaw]

Byłam w gabinecie po suche, bo się skończyło. Pan Doktor Pralci na urlopie, ale była miła Pani zastępująca, więc pokazałam zdjęcia kup i poprosiłam, żeby myśleli, co dalej.

[MaryLux]

Też nie mam prawa jazdy. I nawet nie zamierzam mieć.

[MalgWroclaw]

Duża tęskni za Florką i Franią
Bardzo tęskni
Fasolka

[ASK@]

Nie mam auta, nie mam prawka...zapitalam wszędzie na piechotę.
Unidox mam ze sobą podzielony na 4 części. I mam smakołyki już pokrojone typu nerki czy inne mięsko, rybka... Najlepiej u nas nery idą. Na miejscu wciskam kawałek i podaję.Po kolei.W jednym lub drugim. Przygotowane wcześniej rozpuszcza się i pozostawia ślad smakowy. Doskonale do tej "operacji" nadają się pojemniki po lekach lub...na mocz zakupione w aptece.