Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob kwi 04, 2015 20:39 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Zdrowych , spokojnych , świat dla ciebie i całej gromadki :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie kwi 05, 2015 20:46 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Obrazek
Cała gromadka przejedzona, koty też pochowały się i śpią. Ja też przejedzona prawie cały dzień przy stole. Na spacer było za zimno, raz pada deszcz, raz grad a po obiedzie nawet zagrzmiało. Może jutro jakieś słonko wyjrzy :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 05, 2015 21:08 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Ja sobie co święta obiecuję , ze się nie będę przejadać :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie kwi 05, 2015 21:49 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

barbarados pisze:Ja sobie co święta obiecuję , ze się nie będę przejadać :twisted:

:lol: i co roku pewnie obiecujesz ze mniej ugotujesz?
Skąd ja to znam :lol: tzn na te swieta nic w sumie nie robiłam wielkiego, te swieta są lżejsze w przygotowaniach :D
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon kwi 06, 2015 12:55 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Hej Gosiu :) Jak la lubię takie mamy co to dużo ugotują, cały stół zastawią a potem można przy nim siedzieć :) Moja mama też tak robi. Zawsze to podziwiam :) Ja w tym roku się nie popisałam, nigdy nie szłam z pustymi rękami do mamy, ale teraz mam prezenty, zamiast jedzenia. :) Z spaceru u nas nici, bo pogoda okropna. Teraz wyjrzało słońce, ale wcześniej był zimny wiatr i śnieg. Mieli a mieli ta pogoda aurę :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon kwi 06, 2015 13:18 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Cześć Gosiu,ja tez lubie siedzieć przy stole i dziobać jak ptaszek jedzonko, wszystkiego po trochę ale lubie próbować :D w tym roku jakoś nie pojadłam tak jak na Boże Narodzenie, ale to dobrze bo nie musiałam spodni odpinac :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon kwi 06, 2015 17:09 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

A ja pojadłam i nadal nici ze spaceru, właśnie w tej chwili wyszło zza chmur słoneczko tylko mi się już nie chce wychodzić. Koniec z obżarstwem, niby mało dziobię ale wszystkiego trzeba spróbować a narobiłam tak dużo, że do końca tygodnia mam zapewniony wikt.
Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 06, 2015 17:12 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Hej :1luvu:
Obiecuję sobie , ze mnie kupię , mniej zrobię i mniej zjem . :twisted: A że nie wolno , żeby sie marnowało ... :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon kwi 06, 2015 17:28 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Cześć Gosia :piwa: ja na świeta jakoś nigdy jeść nie mogę 8O zawsze tracę w tym czasie kg :ok:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 06, 2015 17:38 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

sistersy25 pisze:Cześć Gosia :piwa: ja na świeta jakoś nigdy jeść nie mogę 8O zawsze tracę w tym czasie kg :ok:

Też bym tak chciała! Ale jak się narobię tyle jedzenia to trzeba to skonsumować i jem i jem. :P

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 06, 2015 17:53 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:
sistersy25 pisze:Cześć Gosia :piwa: ja na świeta jakoś nigdy jeść nie mogę 8O zawsze tracę w tym czasie kg :ok:

Też bym tak chciała! Ale jak się narobię tyle jedzenia to trzeba to skonsumować i jem i jem. :P


Mam tak ze słodkim :smokin: :ryk: ale staram się ograniczać :ok:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 06, 2015 17:57 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Ja też powinnam się ograniczać, ale nawet jak się ograniczam to nie chudnę więc po co się męczyć. Uwielbiam słodycze i naprawdę muszę się ograniczyć bo robię się puszysta. :strach:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 06, 2015 18:00 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Ja mam to szczęście, że na wadze nie przybieram od gimnazjum , ale nawet dla samego zdrowia przydałoby się mniej słodkiego jeść, bo jeszcze parę lat i wszystkie zęby stracę 8O :ok:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 06, 2015 18:07 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Ale Ci dobrze, ja przytyłam po operacji kolana w 2009 roku. Trzy tygodnie noga w stabilizatorze potem 3 miesiące o kulach więc mało się ruszałam i podgryzałam. łatwo sadełko się odłożyła a teraz nie mogę zgubić sadełka - praca siedząca blisko domu więc nawet nie mogę się rozpędzić....

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26974
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 06, 2015 19:12 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Ja na razie zgubiłam ok 2 kilo. Przez te antybiotyki weszło mi 5 . Teraz w pracy szybko chodze i ograniczam słodycze . :mrgreen:
Fotkę herbatki wstawiłam :mrgreen:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 11 gości