Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

Świat zwariował z tym odchudzaniem.Gdyby się dało wzięłabym parę kilogramów.Wierzcie mi, o wiele łatwiej jest zrzucić, przybrać na wadze niewykonalne.U nas w rodzinie prawie wszystkie kobiety chudną bardzo po ciąży.

No tak,jedni chcą przytyć,a drudzy chcą schudnąć,nic w tym dziwnego

I naprawdę nie każdy łatwo chudnie,niestety

Chętnie bym oddała kilka kilogramów, bo u mnie w rodzinie wszyscy mają tendencje do przybierania na wadze, moja mama bardzo przytyła po ciąży, wiecznie się odchudzała. Nie pamiętam, kiedy w moim dzieciństwie zjadła z nami jakikolwiek posiłek, zawsze jadła dziwne rzeczy w ilościach minimalnych, a i tak nie mogła schudnąć. Wydaje mi się, że ja mam więcej rozsądku jeśli chodzi o odchudzanie, szczególnie że moje zdrowie wcale nie wskazuje na mój wiek :evil:

Koty za to chyba chcą przybrać na zimowej masie, bo po okresie niejadkowania teraz biegną do kuchni za mną za każdym razem kiedy tam idę :ryk:

A kiedy idę je nakarmić rozmowa z Annuszką jest taka: Pójdziemy zjeść? - Miauuu -Tak, pójdziesz zjeść?? - Miauuuuuuuu i leci do kuchni, oglądając się za siebie czy ja też na pewno idę, a jak nie idę to mnie pogania :ryk:

Moja Tośka zostawiła dziś w misce mokre żarełko,co u niej jest rzadkością :ryk:

kotelsonciorny pisze:
ewar pisze:Dzięki za zdjęcia.Kotki cudne, wyluzowane

No jasna sprawa, to są koty maksymalnie odstresowane dbam o to codziennie, ażeby koty nie odczuwały stresu oraz żeby w czasie relaksu nikt im nie przeszkadzał

Moli25 prawda że ona jest śliczna? Ma na dupce czarne getry, ogon czarny, białe stopki, poduszeczki ma różowe, tylko na przedniej jednej łapce ma czarne, a dodatkowo ma czarną plamę na białym brzuszku

Co do diety.. dziewczyny, to jest tak. Ja się nie pierwszy raz odchudzam, jeśli coś będzie się działo to się wycofuję, nie jestem aż takim ryzykantem

No naprawdę się Pannica ubrała nawet modnie Ci powiem :ryk:

leginsy czarne- sexy, modne, butki białe - trochę mniej modne :ryk:

ale za to zawsze BIAŁE, czyściutkie i pachnące :ryk:

plamka na brzuszku ? przypomina mi kolczyk na brzuszku :ryk:

jest extra :ryk:

Gietry są bardzo seksy, a to że białe kozaczki? Takie modowe fo pa można jej wybaczyć

O tak,gietry są super :mrgreen:

Jak się dzisiaj czujesz?

Hej hej. Podobnie jak wczoraj, czyli nędznie. Wiem, że to też efekt okresu który ja niestety zawsze fatalnie przechodzę. Zrobiłam sobie okład z ciepłego kota i jakoś dotrwałam do wieczora, ale wstanie o 6 mnie dobija. Koty za nic nie chcą jeszcze iść spać i właśnie urządziły sobie wyścig przez całe mieszkanie. Kto bogatemu zabroni :piwa:

Hej

Moje też wieczorami szaleją,gonitwy sobie urządzają :evil:

Kociszczom się chyba coś odkleiło, bo się dzisiaj od piątej rano ganiały niczym szalone. Ja je wieczorem wybiegałam, wyhasały się za wszystkie czasy, koło 24 poszły spać i miałam nadzieję że prześpią ładnie całą noc, tym czasem Pafnucy wstał koło 4 i zaczął pomrukiwać (on tak gardłowo pomrukuje kiedy mu się nudzi). No nie będę wstawać o 4 żeby się z kocurkiem pobawić, co to to nie :twisted:

Ale zaraz przyleciała Annuszka (bo jak go słyszy to od razu leci) no i się zaczęła kotłowanina :ryk:

Moje na szczęście o tej porze nie szaleją :mrgreen:

U nas też o tej porze jest głęboki sen, nie wiem co mu się odkleiło

swoją drogą to on jest takim rozbrykanym szczypiorem, czasami budzi Annuszkę, a ona wyrwana ze snu patrzy się na niego jak na wariata. Ona jest wtedy rozbrająca, autentycznie widać po niej że jest zaspana, a wtedy widzę oczami wyobraźni na jej pyszczku nawet zagniecenia od pościeli :ryk: