
Wyobrażasz sobie ten widok? Koty rozwalone na fotelu i kanapie, a ja tuż obok na kolanach przed stolikiem wchłaniam w pośpiechu obiad? Nigdy w życiu

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:Dorota, co Ty namieszałaś![]()
W domu sytuację mam następującą: na kanapie rozwalony Burek, na fotelu Menel. Nie mamy z tatą gdzie zjeść obiadu ( krzesła do wyspy jeszcze nie dotarły).
Femka pisze:Ale poczuję![]()
Wyobrażasz sobie ten widok? Koty rozwalone na fotelu i kanapie, a ja tuż obok na kolanach przed stolikiem wchłaniam w pośpiechu obiad? Nigdy w życiu
Dorota, coś Ty, przecież nic się nie stało. Ja kilka lat temu na miau pomyliłam Marcellinę z Marcelibu. To było kiedy zaczynałyśmy się z Moniką zaprzyjaźniać.Dorota pisze:Femka pisze:Dorota, co Ty namieszałaś![]()
W domu sytuację mam następującą: na kanapie rozwalony Burek, na fotelu Menel. Nie mamy z tatą gdzie zjeść obiadu ( krzesła do wyspy jeszcze nie dotarły).
Przepraszam barrrdzo mocno.
Maryla pisze:a nie powiedzial ze chlopa Ci trzeba![]()
![]()
![]()
Femka pisze:To chyba odźwiernego
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 997 gości