POKEMONY 8 - i pozamiatane - trawa kiełkuje

Ania Z pisze: wróciłam
wino pyszne
lody jutro
to nic ze w wigilie miałam ponad 39 st
jeszcze kaszlę (gruźlica galopuje )
lody lecza w zimie

Nic nie rozumiem :evil:

PS doczytalam- zrozumialam
Mam dla siebie szacun

A co tu tak cicho i pusto

Zasypało białym szaleństwem?
Wymroziło?

Qrde - u mnie dzisiaj sypie. Zrobiłam porządek w garażu. Przyda się na noc. Dla szerszenia.

Ja ni w ząb po rosyjsku, więc siedzę cicho jak mysz pod miotłą

Posypało u nas też. Teraz podobno na zewnątrz szklanka...

Tia, mnie jeszcze czeka kurs z dzieckiem do szkoły na taekwon-do, więc też będę miała okazję przetestować przyczepność, ale cudów na naszej wiejskiej drodze się nie spodziewam :roll:

Poczytałam sobie po rusku, w sumie to piękny język. Jeszcze na studiach brałam udział w olimpiadzie, ale to tak bardziej z rozpędu niż pasji...

Edit.:
Dojechalam i wróciłam - śśśśślissssko jak diabli :roll:

Z nieba leci marznący deszcz, na drodza lód. Pwtórka z rozrywki za godzinę :ok:

Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020

Bereniko, po rosyjsku. Upraszam o poprawność językową :wink:

.
Zaległości forumowe nadgoniłam, lodom zdecydowanie mówię obecnie NIE. Wiedziałam, że jak zaczną się ferie, to ja się rozchoruje :cry:

+

= grypa. Spadek po TŻ.

zabers pisze: + + + + + = grypa. Spadek po TŻ.

Biedny, biedny zabers

Żałujemy zabersa

Ojojoj...

No to Wam współczuję. Co Wy, kotów nie macie? Okład sobie zrobić, witaminkę C łykac, niektórzy taurynę polecają z gripexem...
Zdrowieć tam. proszę Państwa! :piwa: