Dobrek Robaczki
Od dzisiaj miałam zacząć jeść zdrowiej. Zdrowo może niekoniecznie, ale rozsądniej

. Zjadłam w domku śniadanko - co sporadycznie się zdarza. Do pracy wzięłam kanapkę i jabłuszko. Nawet sama sok grejpfrutowy wycisnęłam. Wypiłam ze smakiem.
I co... i koniec postanowień. Właśnie zjadłam pizzę.
Bo jak funkcjonować nie wiedząc czy to co się dopiero otworzyło w pobliżu sprzedaje dobre czy wstrętne żarełko.
I tak byłam tffarda przez 2 tygodnie.

Ostatnio edytowano Czw sty 10, 2013 15:49 przez
Petka, łącznie edytowano 1 raz