Pelcia, Różyczka i Łobuziki. FOTO

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 19, 2015 10:31 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

genowefa pisze:
Maryla pisze:dopoki mocznik nie spadnie moze nie chciec jesc :(

Zjadła sama dziś trochę mięsko, sama :)
Maryla pisze:ale uwazaj zeby jej nie przewodnic

Nie wiem jak to zrobić, żeby jej nie przewodnić. Dostaje tyle ile lekarz zalecił.


Jak moja Pusieńka umierała na mocznicę to dodawałam furosemid do kroplówki podskórnej i wtedy sie dobrze sprawdzał

Walczcie dziewczynki a ja bedę ciepło o Was myśleć. :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto sty 20, 2015 9:31 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

A jednak do przodu ,trzymam więc mocno :ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 23, 2015 22:26 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

Płukanie przyniosło skutek krea: 7,8, mocznik 214.
Niestety Chrumcia prawie nic nie je sama :( Wczoraj było lepiej, dzisiaj znowu prawie nic :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sty 23, 2015 22:31 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

a sprawdzałaś jej jony? Fosfor przede wszystkim.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt sty 23, 2015 23:10 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

asia2 pisze:a sprawdzałaś jej jony? Fosfor przede wszystkim.

asia2, dzięki, ale ona jest pod opieką lekarza.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt sty 23, 2015 23:34 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

oczywiscie. Pytałam tylko tak dla wiadomości swojej i wielu innych ktorzy mają podobne problemy czy robiłas te badania i jak one wyglądają. To chyba dobrze dzielić się wiedzą. Zawsze to robie.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt sty 23, 2015 23:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

genowefa pisze:Płukanie przyniosło skutek krea: 7,8, mocznik 214.
Niestety Chrumcia prawie nic nie je sama :( Wczoraj było lepiej, dzisiaj znowu prawie nic :(

Trzymajcie się.. Myślę o Was ciepło...
kicikicimiauhau
 

Post » Nie sty 25, 2015 19:45 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

Śpieszę donieść, że Chrumcia opędzlowała cały spodeczek wątróbki i potem przyszła po jeszcze i zjadła na dokładkę pół spodeczka :)

A Meliska ukradła całą wątróbkę i opędzlowała ją cicho gdzieś kącie :twisted:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie sty 25, 2015 20:40 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

I to nie było ostatnie kłapnięcie pyszczka Chrumci dzisiejszego wieczora :) Wchłonięty został kolejny spodeczek wątróbki :dance: :dance2:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pon sty 26, 2015 8:18 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

Oby tak dalej :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon sty 26, 2015 9:17 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

dokładnie :ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto sty 27, 2015 16:47 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

genowefa pisze:I to nie było ostatnie kłapnięcie pyszczka Chrumci dzisiejszego wieczora :) Wchłonięty został kolejny spodeczek wątróbki :dance: :dance2:


:piwa:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto sty 27, 2015 18:22 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

genowefa pisze:I to nie było ostatnie kłapnięcie pyszczka Chrumci dzisiejszego wieczora :) Wchłonięty został kolejny spodeczek wątróbki :dance: :dance2:

:ok:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 31, 2015 23:12 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

Mamy huśtawkę. Od czasu ostatnich wpisów Chrumcia zjadła jeszcze całkiem sporo w poniedziałek rano, ale potem przestała jeść wystarczająco dużo, aby żyć. Chrumcia codziennie rano i wieczorem melduje się przy miskach i zachowuje się jakby była bardzo głodna, ale jak się jej da coś do jedzenia, to powącha i czasem poje trochę, czasem nie. Muszę ją namawiać, czasem zje bo wątróbka jest w kupce i ładnie pachnie, a czasem wręcz przeciwnie trzeba jej dawać wołowinki po kawałeczku, bo jak jest na kupce to nie. Tak nam minął tydzień, oczywiście dokarmiam ją strzykawką, jeżeli uznam, że za mało je, czyli prawie codziennie.
Jak już doszłam do kolejnego załamania, że jak ona nie chce żyć, to ja nic na to nie poradzę, to ona dzisiaj od rana zajada że aż miło. Wątróbka, Łiskas, Groumet, mleczko, nawet chrupki sama jadła 8O Wszystkiego po trochu, od rana siedziała, żądała jedzenia i jadła. Wieczorem znowu nic :( może rano się najadła.
W każdym razie jak mam nadzieję na przełom, to Chrumcia sprowadza mnie na ziemię :(
W poniedziałek kończymy leki, które teraz dajemy i udajemy się na kolejne badanie krwi.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie lut 01, 2015 16:08 Re: Pelcia, Różyczka i Łobuziki. Bardzo źle z Chrumcią :(

Moja Malaga też tak miała i okazało się, że jej przewód pokarmowy bardzo źle pracuje. W dniu kiedy robiliśmy usg wątroby dostała porządne śniadanie rano a o 20.00 wszytko było jeszcze w żołądku. Dostaliśmy leki ale nie było mnie w domu więc się nie odbyły.
Może Chrumci warto przyjrzeć się pod tym kątem? :roll:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 61 gości