Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Witam !
Nie zniknęłam , ale czasami nie mam nawet ochoty wchodzic . Jestem podłamana swoja sytuacja . Perspektywa operacii biodra raczej nie napawa radościa . Z dnia na dzień stałam sie osoba niepełnosprawna ! chodze o kuli !!! I jest to dla mnie koszmarem . Nie chce sie nad soba użalać , więc czasami siedze cicho ! Obrazek

nie załamuj się kochana musi byc dobrze :ok:

będzie dobrze, nie martw się, jeszcze będziesz biegać :ok:

A jak jest Ci źle i smutno, zaglądaj na forum, rozmawiaj, staraj się myśleć pozytywnie, odganiaj od siebie złe myśli. Wiem, że to proste nie jest, ale spróbuj

Stwórca stworzył świat i rzecze:
oto stwarzam Cię człowiecze
będziesz w zdrowiu i rozkwicie
lat trzydzieści szedł przez życie,
po czym umrze twoje ciało...
Człowiek jęknął;,,to za mało..,,
Ręka Stwórcy się podniosła
i z kolei stworzył osła,
dał trzydzieści lat mu życia,
pełnych męki, głodu, bicia.
Osioł smutnie zwiesił głowę:
,,Dobry Stwórco, daj połowę,,
Tusię rozległ glos człowieka:
,,Biorę to,czego sie zrzeka...,,
Stwórca zgodnie kiwa głowa
i już stwarza postac nową.
Oto pies- w służbie człowieka
ma trzydzieści lat przeczekać.
Na psi los-pies smutnie warczy...
,,I piętnaście lat wystarczy:
Człowiek spiesznie doskakuje;
,,Biorę reszte i dziękuję...[url]Stwórca rzekł:Rób jak uważasz
i z kolei małpę stwarza
szpetną, smutną wykrzywioną
z życia niezadowoloną.
Też piętnaście lat się zrzeka
na korzyśc chytrego człowieka,
który w sumie na ostatek
siedemdziesiąt pięć ma latek.
Otóżto-w tym sedno rzeczy:
lat trzydzieści masz człowieczych,
potemlos ci figla płata
{te nieszczęsne ośle lata }
niby osioł wciąż harujesz...
tyrasz...wierzgasz...chomikujesz...
Na czterdziestopięciolecie
masz wcielenie swoje trzecie
strzeżesz dóbr,na bliżnich szczekasz
i na los swój psi narzekasz.
Gdy ci stuknie sześćdziesiątka
spójrz do lustra- twarz małpiątka,
pomarszczona, brzydka, stara....
To jest za zachłannośc kara.
Gdyby człowiek nie był chciwy,
żyłby krócej, lecz szczęśliwy.
Lepiej nmiej mieć, ale swoje
,,ważne to je -co je moje,,

Wiersz Wiesławy Szymborskiej .... bardzo mi sie podoba
Dobranoc
:kotek:

dobranoc kochaniutka i kocinki :1luvu:

witam

Moniczko co tam u Ciebie martwię się o Ciebie :roll:

Kochani moi ....przepraszam... naprawdę kiepsko się czuję, ale o Was myślę . Sama na siebie jestem zła !!!! Obrazek

Moniś, my tez o Tobie myślimy, nie przejmuj się, będzie dobrze :ok:

no to super że się odezwałaś :ok:

Witam ! Koty szaleja z lisia kita , cudna zabawa , można ich godzinami obserwować
Jutro ide znowu prywatnie do ortopedy ! zobaczymy jaka podejmie decyzje ????? Ale sie boje

witam trzymam kciuki nie bój się :1luvu:

Latwo powiedzieć .
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bab ... 97892.html no jak ja moge siedziec przy komputerze ? nauczyły sie czesania własnie tu !!!http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/babf6312ca397892.htmlhttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek ... 13ba6.html
Jaki Miłek wydaje sie mały przy Mironie ???!!!!

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc6 ... 13ba6.html

Matko, one są ogromne. Jak patrzę na to zdjęcie, to Carlos wydaje mi się mikrokotkiem

Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Kto przegląda forum